Dodaj do ulubionych

Przy Bernardynskiej Wodzie - Catalina

IP: 62.233.199.* 09.09.04, 10:47
Witam,

Prosze o opinie na temat w/w inwestycji. Jest ktos kto moze zdecydowal sie
tam kupic mieszkanie? Jak oceniacie te inwestycje?

Pozdr
Obserwuj wątek
    • Gość: m_m Re: Przy Bernardynskiej Wodzie - Catalina IP: *.gjpoland.com.pl / *.gjpoland.com.pl 15.10.04, 13:37
      czesc aniu,

      ja mam podpisana umowe z catalina, pytaj:))
      pozdrawiam,
      m.
      • Gość: Anka Re: Przy Bernardynskiej Wodzie - Catalina IP: 62.233.199.* 15.10.04, 14:32
        No w zasadzie zapytalam - jaka Twoja opinia o samej inwestycji i o developerze?
        Powaznie zastanawiam sie nad Bernardynska Woda.
        • Gość: m_m Re: Przy Bernardynskiej Wodzie - Catalina IP: *.gjpoland.com.pl / *.gjpoland.com.pl 15.10.04, 15:11

          Inwestycje uznalam za bezpieczna glownie z powodu rachunku powierniczego w
          banku i korzystnego systemu rat (w zasadzie poza pierwsza rata, ktora jest do
          negocjacji mozna reszte zaplacic dopiero przy odbiorze mieszkania, w dodatku
          teraz jest niski kurs dolara, dzieki czemu placi sie mniej za mieszkanie,
          ktorego cena jest w dolarach wlasnie).
          2. dalam do przeczytania kolezance, ktora jest architektem standard wykonczenia
          i ona uznala go za sensowny (moje mieszkanie wychodzi nie na wode tylko na
          szklarnie, wiec mam duze okna no i jest troszke wyzsze niz standardowo -
          bodajze 2,70 m.)
          3. mieszkania maja ladny rozklad, lokalizacja jest dobra, a miejsce parkingowe
          nieobowiazkowe - dla mnie plus.
          4. co do cataliny - z developerem wspolpracuje bank bph - to tez plus, ale
          czytalam watki, w ktorych ludzie skarzyli sie na standard wykonczenia mieszkan
          przy wyscigach.
          5. Reasumujac - w porownaniu z innymi nowymi inwestycjami (ktore z zewnatrz
          czesto sa architektonicznymi koszmarami) tu bylo wiecej plusow. jedyny hak to
          dolarowa cena - teraz jest juz konto dolarowe, ale jesli chcesz placic w
          zlotowkach, catalina w zasadzie (nie wdajac sie teraz w szczegoly) sama ustala
          kurs - pierwszym klientom wciskano 3,85 co przy obecnym kursie jest ciezkim
          naduzyciem. wszystko zalezy od tego czy posilkujesz sie kredytem itd. - ale jak
          wspominalam, jest juz konto dolarowe.

          pozdrawiam,
          m.
          • Gość: Anka Re: Przy Bernardynskiej Wodzie - Catalina IP: 62.233.199.* 15.10.04, 15:44
            A jakie kupilas mieszkanko?? 2 pokoje czy 3 pokoje. Jesli okna wychodza Ci na
            szklarnie to wnioskuje ze 2 pokoje.
            • Gość: m Re: Przy Bernardynskiej Wodzie - Catalina IP: *.gjpoland.com.pl / *.gjpoland.com.pl 15.10.04, 15:52
              2 pokoje. Z drugiej strony obawialabym sie chyba troche komarow:) Daj znac,
              jesli sie zdecydujesz, milo bedzie poznac pierwsza sasiadke:))
          • Gość: Kasia Re: Przy Bernardynskiej Wodzie - Catalina IP: 217.11.152.* 19.10.04, 15:33
            Witam, Jesli jest juz konto dolarowe, rozumiem ze mozna zaplacic im ze swojego
            konta dolarowego na ich w $. Ale masz to pewnie w umowie, ze zaplata nastapi na
            konkretne konto dolarowe, nie zlotowkowe? Placilas im w walucie czy w zlotowce?
            • Gość: m Re: Przy Bernardynskiej Wodzie - Catalina IP: *.gjpoland.com.pl / *.gjpoland.com.pl 20.10.04, 16:56
              Kasia,

              Tak, jest konto dolarowe, ja mam teraz aneks z tym kontem, bo kiedy
              podpisywalam umowe, bylo tylko zlotowkowe. Pierwsza rate placilam w zlotowkach,
              teraz posilkuje sie kredytem w CHF - bank zgodzil sie przewalutowac go tak,
              zeby na konto dewelpera poszly dolary.

              Pozdrawiam serdecznie sasiadow (a takze pania Ole, mam swiadomosc, ze trudno tu
              o pelna anonimowosc;))
      • meggi3klatka kaloryfery w cenie złota 20.01.05, 14:32
        Czy dostaliście propozycje zamiany kaloryferów w waszych mieszkaniach? Jest
        taka możliwość jakby ktoś nie wiedział. Kaloryfery są super- pani Ola ma
        katalog i można sobie zobaczyć, ale cena jest po prostu jak za złoto.
        Zastanawiam się, czy zdecydować się na nie, czasu mało, a koszt ogromny. Może
        gdybyśmy wszyscy chceli (albo większość) to daliby jakąś zniżkę. Napiszcie czy
        Wy chcecie zmieniać kaloryfery, albo się zdecydowaliście mimo tej kosmicznej
        kwoty.
        • bravo5 Re: kaloryfery w cenie złota 22.01.06, 10:24
          (.....także trzecia klatka)
          Mnie niestety nie poinformowano o "wewnętrznej zmianie kaloryferów", nie są
          rewelacyjne, ale już sie przyzwyczaiłem,. pozatym "zginą" wizualnie po
          wypełnieniu wnętrz.We czwartek mam przegląd techniczny, kolejne spojrzenie
          odpowie na szereg pytań.
          P.s.
          We własnym zakresie zmienić można zawsze !
          Do zobaczenia,
      • Gość: Katarzyna Re: Przy Bernardynskiej Wodzie - Catalina IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 09.12.05, 09:14
        Zapraszam na naszą stronę www.n-design.pl
        Jeśli będzie Pani zainteresowana projektem wnętrz proszę o kontakt, z
        przyjemnością odpowiemy na wszystkie pytania dotyczące projektu.

        pozdrawiam

        Nasciturus design
    • Gość: m. Re: Przy Bernardynskiej Wodzie - Catalina IP: *.gjpoland.com.pl / *.gjpoland.com.pl 15.10.04, 14:07
      a moze jacys sasiedzi sie odezwa? byloby milo :)))
      • Gość: jocek Re: Przy Bernardynskiej Wodzie - Catalina IP: 195.116.5.* 18.10.04, 14:27
        pierwsza klatka, drugie piętro od wody, 62,9 ;-)))
    • Gość: Anka Re: Przy Bernardynskiej Wodzie - Catalina IP: 62.233.199.* 20.10.04, 11:47
      Witam przyszlych sasiadow,

      Od razu ostrzegam - Pani Olenka bardzo namietnie czyta to forum, kto wie moze
      sie nawet wpisuje, proponuje nie podawac dokladnie namiarow na mieszkania w
      ktorych bedziemy mieszkali.
      Jak oceniacie wspolprace z Catalina no i w ogole sama inwestycje? Moim zdaniem
      jest niezle.
      • Gość: tutu Re: Przy Bernardynskiej Wodzie - Catalina IP: *.aster.pl / *.aster.pl 23.10.04, 11:14
        Myślałem o tej inwestycji. Zrezygnowałem jednak ze względu na spory hałas.
        Szklarnie wkońcu też przestaną się opłacać w tej okolicy i postawią budynek,
        który zabierze światło.
        • Gość: Anka Re: Przy Bernardynskiej Wodzie - Catalina IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 23.10.04, 11:38
          Nie do konca jest tak jak mowisz. Po pierwsze halas jest duzy ale dla mieszkan,
          ktore beda bezposrednio wychodzily na Powsinska. Co do szklarni - moze i
          rzeczywiscie postawia budynek, ale tak naprawde niewiele to zmieni. Masz za to
          pewnosc ze przed budynkiem nic juz nie postawia (kanalek).
          Reasumujac - mieszkania w pierwszej klatce na pewno bym nie kupil. W klatkach
          3, 4, 5 mieszkania beda juz odizolowane od Powsinskiej i wcale nie beda glosne.
          Niestety im dalej od Powsinskiej tym drozej :(.
    • Gość: Norbi Re: Przy Bernardynskiej Wodzie - Catalina IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 30.10.04, 14:34
      Co taka cisza? Cos sasiedzi nic nie pisza?
      • Gość: michal Re: Przy Bernardynskiej Wodzie - Catalina IP: 217.153.134.* 01.11.04, 12:15
        Witam
        Zglaszam sie jako kolejny sasiad. I od razu mam pytanie do przyszlych sasiadow.
        Jak zamierzacie rozwiazac problem parkowania? Ja niestety nie kupilem miejsca w
        garazu, bo jest potwornie drogie!! Niestety w okolicy ciezko zaparkowac. Nie
        mowiac juz o np. potencjalnych gosciach. Czy udalo Wam sie uzyskac jakies
        informacje na ten temat od Cataliny? Na zewnatrz chyba nie bedzie parkingu, bo
        pewnie juz by sprzedawali miejsca? Pozdrawiam. Michal
        • Gość: michal Re: Przy Bernardynskiej Wodzie - Catalina IP: 217.153.134.* 01.11.04, 12:29
          a jak nas bedzie wiecej, to moze pomyslimy o odzielnym forum, jak np. Ci z
          Wyscigowej: "Catalina - Wyścigowa". Poczytalismy troche z zona... to skarbnica
          wiedzy. Pozdr
          • Gość: Norbi Re: Przy Bernardynskiej Wodzie - Catalina IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 01.11.04, 13:42
            Witam sasiada,

            Jakie mieszkanko i co wplynelo na decyzje ze jednak to?
            • Gość: michal Re: Przy Bernardynskiej Wodzie - Catalina IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 05.11.04, 12:59
              Mieszkanie nieduze, od str. kanalu, a co wplynelo na decyzje?....wlasciwie
              wszystko zostalo juz wymienione w tym i innym watku na forum. Generalnie to
              jednak lokalizacja, to podstawa przy zakupie nieruchmosci. Pozdrawiam
              • Gość: mm Re: Przy Bernardynskiej Wodzie - Catalina IP: *.gjpoland.com.pl / *.gjpoland.com.pl 17.11.04, 14:00
                Glosuje za forum - mozna wymieniac sie informacjami i to jest bardzo
                sensowne...
                Moj mail: masina@o2.pl
                • Gość: Anka strasznie cicho na forum IP: *.devs.futuro.pl 18.11.04, 11:09
                  Co tak cicho? Czyzby wszyscy byli tak bardzo zadowoleni i nie maja zadnych
                  watpliwosci ani pytan?
                  Byl ktos ostatnio na budowie? jak to wyglada? Szybko posuwa sie naprzod?
                  • Gość: Reporter Re: strasznie cicho na forum IP: *.internetdsl.tpnet.pl 26.11.04, 18:23
                    Witam
                    Bede nowym sasiadem i mam nadzieje ze nasze forum bedzie intensywnie sie
                    rozwijalo.
                    • Gość: mm Re: strasznie cicho na forum IP: *.aster.pl / *.aster.pl 27.11.04, 16:52
                      Witam serdecznie nowego sasiada:))

                      Forum rozwija sie umiarkowanie :)) ale te prężne sa zazwyczaj pelne pretensji,
                      wiec moze to dobrze;) Dla chetnych zarzucam nowy watek - mozliwosc
                      zainstalowania pod oknami (tymi wysokimi) niskich kaloryferow (zamiast tych
                      standartowych, na scianie) - oczywiscie za doplata. Poza tym, ze wiaze sie to z
                      wydatkiem 3,5 tys. zl. blizszych danych brak.
                      Pozdrowienia
                      mm
                      • Gość: km Re: strasznie cicho na forum IP: 213.17.171.* 06.12.04, 11:20
                        Witam Wszystkich Sąsiadów.

                        Poczytałam sobie i tez chce się podzielić swoimi spostrzezeniami.
                        ja niestety równiez będe musiała postarać sie o aneks do umowy w sprawie konta
                        dolarowego i tu moje pytanie jakie sa koszty zwiazane z jego podpisaniem, czy
                        trudno umówić Catalinę u notariusza dla dopełnienia tej formalności poprostu
                        czy nie kręca nosem oraz czy robiliście to u Pani Notariusz Soroki?
                        Następna sprawa to kwestia garażu my równiez nie kupiliśmy z tych samych
                        zwględów co chyba wiekszość zbyt wysokiej ceny ale ponownie zastanawiamy sie
                        nad jego zakupem tyle ze nie jesteśmy zorientowani ile jeszcze miejsc zostało
                        nie wykupionych. Jest to dośc istotna informacja ponieważ jak nie bedzie zbyt
                        dóżego zainteresowania to może Catalina coś spuśći z ceny.
                        A z parkowaniem napewno bedzie kłopot.
                        I ostatnia sprawa dzisiaj wyczytałam coś ciekawego w temacie najbliższej
                        okolicy, o ile to Was interesuje to na przeciwko kościoła i na przeciwko naszej
                        inwestycji czyli róg Idzikowskiego i Czerniakowskiej w połowie 2006 stanie 3
                        blokowe osiedle bedzie to dokładnie w tym miejscu gdzie teraz rosna te piekne
                        kasztanowce, które oczyswiście zostana wycięte.
                        Troche mnie to zasmuciło bo orócz tej zieleni bezpośrednio przy fosie był tez
                        fajny pasaż dzrew wzdłóż czerniakowskiej a tu okazuje się że juz niedługo tam
                        pobedzie.
                        To na razie tyle - bede z miło chęcia tu zagladać i dożucać coś od siebie a tym
                        czasem pozdrawiam i czekam na nowe wpisy.
                        Pa
                        • Gość: Laczos Re: strasznie cicho na forum IP: *.devs.futuro.pl 06.12.04, 12:25
                          > I ostatnia sprawa dzisiaj wyczytałam coś ciekawego w temacie najbliższej
                          > okolicy, o ile to Was interesuje to na przeciwko kościoła i na przeciwko
                          naszej
                          >
                          > inwestycji czyli róg Idzikowskiego i Czerniakowskiej w połowie 2006 stanie 3
                          > blokowe osiedle bedzie to dokładnie w tym miejscu gdzie teraz rosna te piekne
                          > kasztanowce, które oczyswiście zostana wycięte.

                          Gdzie to wyczytalas i gdzie stanie ta nowa inwestycja? Na rogu Powsinskiej (a
                          nie Czerniakowskiej jak napisalas) i Idzikowskiego buduje sie Catalina. Na
                          kanalku czy w parku przy kanalku nic nie wybuduja. Wiec pytam sie gdzie. Prosze
                          o szczegolowsze informacje.

                          Pozdr
                          • Gość: km Re: strasznie cicho na forum IP: 213.17.171.* 06.12.04, 13:12
                            Postaram sie wytłumaczyć jak naj dokładniej i bardziej obrazowo. Nie chodziło
                            mi o park przy fosie bo ten zostaje bez zmian. Natomiast po drugiej stronie
                            idzikowskiego. Skrzyżowanie z sygnalizacja świetlną łączy ulice powsińska z
                            czerniakowska i gołkowska z idzikowskiego nasza Catalina buduje powiedzmy na
                            rogu powsińskiej i idzikowskiego a na przeciwko jest "stare" osiedle
                            Idzikowskiego i jest to róg idzikowskiego i czerniakowskiej a po drugiej
                            stronie mamy kościółek róg czerniakowskiej i gołkowskiej. Czy teraz wszystko
                            jest już jasne?
                            Moze to nie jest w bezpośredniej bliskości ale blisko i szkoda ze tych drzew ma
                            tam nie być.
                            Sprawdzałam od poczatku co na forum pojawiało sie o tej inwestycji i coś nie
                            coś było-czytałes tam te wpisy?
                            • Gość: Laczos Re: strasznie cicho na forum IP: *.devs.futuro.pl 06.12.04, 13:43
                              Naprzeciwko Cataliny, po drugiej stronie Idzikowskiego stoi stary budynek
                              Arche. W dalszym ciegu nie wiem na czym polega to bliskie sasiedztwo z
                              Catalina. Gdzie to w koncu jest?
                              • Gość: KM Re: strasznie cicho na forum IP: 213.17.171.* 06.12.04, 15:56
                                TO JEZELI WIESZ GDZIE JEST TEN BUDYNEK CO JEST PRALNIA TO IDAC DO TEGO BUDYNKU
                                OD ULICY CZERNIAKOWSKIEJ MIJASZ PO PRAWEJ STRONIE DRZEWA. NIE WIEM JAK JASNIEJ
                                MOŻNA TO WYTŁUMACZYĆ. MUSISZ SIE TAM WYBRAĆ TO OD RAZU WSZYSTKO STANIE SIE
                                JASNE. A ZRESZTA PEWNIE NA WIOSNE ZACZNA JUZ TAM WYCINAĆ DRZEWA I ROBIĆ
                                PIERWSZE WYKOPY INWESTOREM JEST BUDIMEX. I ZAZNACZAM JESZCZE RAZ ZE NIE
                                CHODZIŁO MI OTO ŻE TA NOWA INWESTYCJA SPOWODUJE ZE KTOS BEDZIE ZAGLADAŁ PRZEZ
                                OKNA DO NASZEGO BLOKU TYLKO ŻE POBLISKIE OTOCZENIE SIĘ ZMIENI ALE MOZE DLA
                                CIEBIE DRUGA STRONA ULICY NIE MA ZADNEGO ZNACZENIA JA AKURAT POCHODZE Z TYCH
                                OKOLIC I MAM DUZY SENTYMENT DO TYCH KASZTANOWCÓW BO W DZIECIŃSTWIE ZBIERAŁAM NA
                                JESIENI Z RODZICAMI TAM KASZTANY MIAŁAM NADZIEJE ZE JAK MOJE DZIECKO PODROŚNIE
                                TO TEŻ Z NIM BEDE TAM CHODZIĆ.
                                NIE JEST TO BARDZO WAZNA INFORMOCJA ALE MOZE NIE KTÓRYCH ZAINTERESUJE.
                              • Gość: doc Re: strasznie cicho na forum IP: *.atman.pl / *.atman.pl 07.12.04, 11:16
                                jeden z budynków nowego osiedla ma "dotykać" do budynku z napisem arche, całe
                                nowe osiedle ma sie ciągnąć od rogu idzikowskiego w kierunku mostu
                                • Gość: Laczos Re: strasznie cicho na forum IP: *.devs.futuro.pl 07.12.04, 13:18
                                  Ludzie zajmijcie sie problemami naszego budynku a nie zajmujecie sie jakimis
                                  pie..mi, ktore w zaden sposob nas nie dotycza.
                                  • Gość: KM Re: strasznie cicho na forum IP: 213.17.171.* 07.12.04, 13:43
                                    Cześć
                                    Wcześniej już o to pytałam ale nie dostałam zadnej odpowiedzi, może jednak ktoś
                                    jest zorientowany i moze sie taką informacją ze mna podzielić.

                                    1) Jakie sa koszty zwiazane z podpisaniem aneksu do umowy w sprawie konta
                                    dolarowego,

                                    2) Czy trudno umówić Catalinę u notariusza dla dopełnienia tej formalności
                                    poprostu czy nie kręca nosem oraz czy robiliście to u Pani Notariusz Soroki?

                                    3) Następna sprawa to kwestia garażu my równiez nie kupiliśmy z tych samych
                                    zwględów co chyba wiekszość zbyt wysokiej ceny ale ponownie zastanawiamy sie
                                    nad jego zakupem tyle ze nie jesteśmy zorientowani ile jeszcze miejsc zostało
                                    nie wykupionych. Moze ktoś nie dawno podpisywał umowę i widział plan garażu z
                                    zaznaczonymi miejscami wolnymi?

                                    Pozdr.
                                    • Gość: mm odp. do KM IP: *.gjpoland.com.pl 07.12.04, 14:11
                                      Witam serdecznie,

                                      Nie mam przy sobie sciagi w postaci sterty roznych dokumentow, do ktorych moge
                                      zajrzec, ale wydaje mi sie, ze wyglada to tak:

                                      1. Nie podpisywalam zadnego aneksu u notariusza, tylko dostalam na kartce
                                      papieru taka informacje o utworzeniu subkonta dolarowego przy rachunku
                                      powierniczym i ze mozna tam wplacac pieniadze plus numer konta. To oczywiscie
                                      nic nie kosztowalo.

                                      2. Umowe przedwstepna podpisywalam u p. Skoczynskiej - Soroko - nie wiazalo sie
                                      to z zadnymi trudnosciami organizacyjnymi.

                                      3. Na garaz sie zdecydowalam (przy rownoczesnym zakupie komorki udalo sie
                                      wynegocjowac niewielki upust), po prostu nie widze mozliwosci parkowania gdzie
                                      indziej, niestety, garaze wszedzie sa w granicy 30 - 35 tys. zl., cena okropna,
                                      ale co zrobic... Miejsc jest mniej niz mieszkan, wiec balam sie, ze potem moze
                                      byc problem z parkowaniem no i teraz mozna zrobic przynajmniej rezerwacje w
                                      poblizu swojej klatki schodowej. W Catalinie jest taka opcja, ze mozna teraz
                                      zarezerwowac to miejsce za 100 dol. i ew. zrezygnowac z niego jesli czlowiek
                                      sie nie zdecyduje (a jesli tak to zawsze jest to lepsza miejscowka niz wybor z
                                      resztowki, ktora zostanie w przyszlym roku). Plan garazy jest dostepny w biurze
                                      sprzedazy.

                                      Pozdrowienia:))

                                      m.

                              • Gość: sara Re: strasznie cicho na forum IP: *.016-27-73746f2.cust.bredbandsbolaget.se 22.01.05, 18:38
                                Czy przyszli mieszkancy osiedla nie boja sie spalin z pobliskich autostrad i
                                elektrowni Siekierki?
                        • Gość: gary Re: strasznie cicho na forum IP: *.idzik.pl / *.idzik.pl 11.03.05, 20:18
                          Zapomnieliście o tych czterech rurach o śr.1100) są bardzo blisko domu.
                          • Gość: jocek Re: strasznie cicho na forum IP: *.aster.pl 11.03.05, 20:22
                            > Zapomnieliście o tych czterech rurach o śr.1100) są bardzo blisko domu.

                            I ????????????
        • Gość: Katarzyna Re: Przy Bernardynskiej Wodzie - Catalina IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 09.12.05, 09:17
          Jeśli będzie Pan zlecał projekt wnetrza zapraszam na naszą stronę -
          www.n-design.pl, bogate portfolio i duże doświadczenie!
          pozdrawiam
          k
    • Gość: KM Przy Bernardynskiej Wodzie - Catalina IP: 213.17.171.* 07.12.04, 16:43
      Bardzo dziękuje za odpowiedź.

      Odnośnie tego sub konta to nie obawiasz się że jeśli inny numer r-ku masz
      wpisany w akcie notarialnym to że jest to pewnego rodzaju brak zabezpieczenia.
      Czy nie obawiasz się, że gdyby poszło cos nie tak to po wpłacie wszystkiego na
      to "nowe" konto Catalina zakwestionuje, ze wpłaty nie otrzymała i że na koncie
      wskazanym w akcie notarialnym pieniazki nie wpłyneły?
      Nie podejżewam żeby tak mogli sie zachować ale lepiej sie zabezpieczać jak
      tylko najlepiej mozna.

      Dzieki też za potpowiedz w sprawie garażu - w najblizszych dniach wybieramy się
      do punktu sprzedazy na budowie odwiedzić Pania Ole i dopytać się jeszcze o
      kilka spraw - twoje wskazówki beda mi pomocne.

      Dziesiaj mijałam budowę i I pietro już powoli kończa (przesuwajac się w strone
      powsińskiej) i zaczynają II pietro od strony klatki 5.
      • Gość: mm Re: Przy Bernardynskiej Wodzie - Catalina IP: *.gjpoland.com.pl 07.12.04, 17:45
        Czesc,

        Apropos obaw - coz, ja sie boje wszystkiego co dotyczy budowy w Polsce, zbyt
        szczegolowo sledzilam od dwoch lat dodatki nieruchomosciowe w GW:)) No ale z
        drugiej strony musze sie tez jakos wysypiac w nocy, wiec minimalizuje te obawy
        (w czym pomogl mi ten rachunek powierniczy, w innym wypadku bym sie w ogole nei
        zdecydowala na nowe mieszkanie). Byc moze masz racje z tym aneksem, zastanowie
        sie nad tym... Podejrzewam tez, ze sa dziesiatki spraw, na ktore nie zwrocilam
        uwagi, ale co zrobic - skonsultuje sie z jakims prawnikiem, podobnie jak
        konsultowalam umowe przedwstepna - troche pomoglo.

        apropos budowy - mam nadzieje, ze zima nie bedzie sroga i budynek bedzie
        miarowo pial sie ku gorze:))
        pozdrawiam,
        m
    • Gość: Laczos Re: Przy Bernardynskiej Wodzie - Catalina IP: *.devs.futuro.pl 08.12.04, 08:17
      Witam,

      Przejechalem sie wczoraj z ciekawosci na budowe zobaczac postepy i sie
      ucieszylem. Okolo godz. 18.00 bylo jeszcze pelno robotnikow. W klatce nr 5
      (najdalej od Powsinskiej) zadaszyli juz 2 pietro i niedlugo zabieraja sie za 3.
      Wyglada na to, ze budowa skonczy sie terminowo. Jak myslicie?

      Pozdr
      • ppppp1 Re: Przy Bernardynskiej Wodzie - Catalina 08.12.04, 08:36
        Co do Cataliny możesz być pewny że tak będzie.Mieszkam na Wyścigach i
        obserwowałem budowę z okna (kończyli ostatni etap)Pracowali do wieczora łącznie
        z sobotami.Do tej pory skończyli wszystkie iwestycje na czas.
        • Gość: Laczos Re: Przy Bernardynskiej Wodzie - Catalina IP: *.devs.futuro.pl 08.12.04, 10:01
          Super. Ale z tego co wiem na Wyscigach troche spieprzyli ta budowe. Moze na
          skutek pospiechu? Podobno macie duze problemy z wentylacja na klatkach
          schodowych. Czy to prawda?
          • ppppp1 Re: Przy Bernardynskiej Wodzie - Catalina 08.12.04, 10:53
            To prawda.Chociaż coś teraz twożą ale nie wiem czy będzie skuteczne.Brak dobrego
            przepływu powietrza wynika z projektu klatki i korytarzy(korytarze+schody są
            bez okien to jest przyczyna złej cyrkulacji powietrza)Po prostu korytarze
            otoczone są mieszkaniami.
            • Gość: Laczos Re: Przy Bernardynskiej Wodzie - Catalina IP: *.devs.futuro.pl 08.12.04, 11:08
              A jak oceniasz generalnie wykonanie bloku na Wyscigach. Czy jestes zadowolona?
              Czy masz jakies zastrzezenia? Generalnym wykonawca budynku Przy Bernardysnkiej
              Wodzie jest Hochtief- ta sama firma co robila Wyscigi. Stad moje pytanie.
              Napisz prosze czego mozemy sie spodziewac.
              • ppppp1 Re: Przy Bernardynskiej Wodzie - Catalina 08.12.04, 11:14
                JA to on.Generalnie jestem zadowolony.Ale jak wiesz roboty wykonują ludzie
                także zawsze do czegoś można się przyczepić.Dla mnie te minusy są mało rażące.A
                po zatym wszystkie usterki typu regulacja okien,drzwi odbyły się bez żadnych
                problemów.
                • Gość: km Re: Przy Bernardynskiej Wodzie - Catalina IP: 213.17.171.* 08.12.04, 11:43
                  Przy Bernardyńskiej Wodzie klatki tez chyba sa bez okien - trzeba wiec bedzie
                  na to zwrócić uwagę. Ale moze w niższym bloku z mniejszą ilościa mieszkań na
                  pietrze nie bedzie takich problemów. Swoja droga dobrze bedzie o to zapytać
                  Pania Olę i może tez o to czy obu inwestycji wykonawca projektu była ta sama
                  firma.
                  • Gość: Meggi Re: Przy Bernardynskiej Wodzie - Catalina IP: *.internetdsl.tpnet.pl 08.12.04, 15:25
                    Witam sąsiadów, szczególnie tych z 3 klatki :-) Właśnie trafiłam na to forum. Z
                    mężem kupiliśmy własnie mieszkanie i już zainteresowanym mogę powiedzieć, że z
                    garażem mieliśmy problem z wyborem, bo zostało bardzo mało. Cena jest olbrzymia
                    własnie z tego powodu podobno. No więc długo nie myśląc kredyt musieliśmy
                    powiększyć o kolejne 39 tysięcy. Masakra:-( . Ale budynek powstaje co obserwuję
                    z okien- mieszkam przy Idzikowskiego. Pozdrawiam sąsiadów.
                    • beti197705 Re: Przy Bernardynskiej Wodzie - Catalina 08.12.04, 15:44
                      Witam sasiadkę z klatki obok ;-))

                      A tak z ciekawości czy na forum jest ktoś kto kupił mieszkanie w klatce 2?
                      • Gość: mm Re: Przy Bernardynskiej Wodzie - Catalina IP: *.gjpoland.com.pl 08.12.04, 16:00
                        Klania sie trzecia klatka, trzecie pietro:))
                        m.
                      • ewa2005 Re: Przy Bernardynskiej Wodzie - Catalina 08.12.04, 16:19
                        Widzę, że ruszyło się forum. Dawno tu nie zaglądałam. Witam gorąco wszystkich
                        sąsiadów, jestem z klatki nr 2. Interesuje mnie, czy zgłosiliście już zmiany do
                        swoich mieszkanek, nie wiecie może do kiedy należy to zrobić? Pozdrawiam...
                        • Gość: doc Re: Przy Bernardynskiej Wodzie - Catalina IP: *.atman.pl / *.atman.pl 11.12.04, 08:15
                          Witam, z tego co wiem to zmiany należy zgłaszać zanim rozpoczną budowę piętra
                          na którym masz mieszkanie. zmiany muszą przejść przez architekta i dopiero po
                          uwzględnieniu ich na planach oraz po ich zatwierdzeniu przez właściciela
                          mieszkania są kierowane na budowę do realizacji
    • Gość: Laczos Re: Przy Bernardynskiej Wodzie - Catalina IP: *.devs.futuro.pl 09.12.04, 10:17
      A nie wiecie przypadkiem czy Catalina zrobi droge dojazdowa do naszej posesji?
      Bo narazie sa betonowe plyty. Czy rozmawialiscie na ten temat z Catalina? Mi to
      zupelnie umknelo.

      • meggi3klatka Re: Przy Bernardynskiej Wodzie - Catalina 09.12.04, 11:27
        WItam,
        słyszłam że droga będzie, bo ja o to pytałam. No i dowiedziałam się, że teraz
        jest to droga do budowy, ale przed oddaniem budynku będzie kostka. A ze
        zmianami to nie wiem, bo my nic nie zmieniamy. Ale budowa szybko się posuwa
        więc proponuję się pospieszyć- tak na chłopski rozum. A mam pytanie, czy ktoś
        juz myślał nad tym jak pozbyć się topoli???
        • Gość: Laczos Re: Przy Bernardynskiej Wodzie - Catalina IP: *.devs.futuro.pl 09.12.04, 11:46
          Kochana meggie,

          Topoli sie nie pozbedziemy, poniewaz nie wyrazil na to zgody konserwator
          przyrody. Dlatego m.in. topole sa zabezpieczone przed zniszczeniem. Wiec nie
          kombinuj.

        • beti197705 Re: Przy Bernardynskiej Wodzie - Catalina 09.12.04, 11:48
          A dlaczego chcesz sie pozbyć topoli - to dobrze ze tam sa bo troche zasłaniaja
          ten nie za specjalny widok na szklarnie i garaże blaszane URM.
          • Gość: alergen Re: Przy Bernardynskiej Wodzie - Catalina IP: *.aster.pl / *.aster.pl 11.12.04, 10:43
            ...I doskonale alergizują. To dobra wiadomość dla tych, którzy jeszcze jej nie
            mają: wszytko przed wami. A tak na serio, to naprawdę baaardzo alegizują.
            • Gość: wojciech [...] IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 12.12.04, 15:15
              Wiadomość została usunięta ze względu na złamanie prawa lub regulaminu.
          • Gość: alek Re: Przy Bernardynskiej Wodzie - Catalina IP: *.aster.pl 18.04.05, 16:46
            mam pytanko do szanownych forumowiczów, ile właściwie kosztuje metr w tej
            catalinie? no i przewijał sie temat garażu, podobno drogi tzn?Pytam bo na necie
            niema cen a jakos mi nie po drodze tam narazie ,więc chcę się zorientować.
            Swoją drogą to tworzycie już małą wspólnotę mieszkaniowa(albo raczej net-
            wspólnotę,bravo).Wiem jednak z doswiadczenia że z czasem jak zamieszkacie tam,
            to będziecie się unikac.To jest warszawa, chyba rozumiecie ....
            • jocek1 Re: Przy Bernardynskiej Wodzie - Catalina 19.04.05, 21:14
              Gość portalu: alek napisał(a):

              > mam pytanko do szanownych forumowiczów, ile właściwie kosztuje metr w tej
              > catalinie? no i przewijał sie temat garażu, podobno drogi tzn?Pytam bo na
              necie
              >
              > niema cen a jakos mi nie po drodze tam narazie ,więc chcę się zorientować.

              to raczej juz w drugim etapie ;-PPPPPPPPP


              > Swoją drogą to tworzycie już małą wspólnotę mieszkaniowa(albo raczej net-
              > wspólnotę,bravo).Wiem jednak z doswiadczenia że z czasem jak zamieszkacie
              tam,
              > to będziecie się unikac.To jest warszawa, chyba rozumiecie ....

              to raczej juz w drugim etapie ;-PPPPPPPPP


              ;-PPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPP
        • Gość: jocek Re: Przy Bernardynskiej Wodzie - Catalina IP: *.aster.pl 17.01.05, 18:31
          w ostatniej klatce na czwartym piętrze gałęzie dotykaja balkonów ;-((
    • Gość: Laczos Ale zasuwaja na budowie IP: *.devs.futuro.pl 13.12.04, 09:51
      Tempo maja naprawde dobre. Pogoda im wyjatkowo sprzyja. W takim przypadku
      wrzesniowy termin oddania tej inwestycji jest jak najbardziej realny.
      Przygladalem sie naszej budowie i jedna rzecz mnie zastanawia - cala
      konstrukcja jest betonowa, nie ma wypelnien z cegly. Zastanaiwam sie czy to
      dobrze? W standardzie bylo napisane ze konstrukcja ma byc zelbetowa a
      wypelnienia maja byc z cegly.
      Co o tym sadzicie?
      • meggi3klatka Re: Ale zasuwaja na budowie 13.12.04, 13:44
        Witam,
        no więc ja o to pytałam i jest tak, że te części budynku, które będa w
        piaskowcu mają żelbet- bo cegła ich nie utrzyma. Ale mieszkania w środku, nawet
        w tych fragmentach będa z cegły. W końcu kto dziś buduje cąłe budynki z cegły?
        Może domki jednorodzinne, ale nie bloki...
        A jesli chodzi o topole, to nie tylko działają na alergików, ale koszmarnie
        brudzą. Może w życiu nie będą tak przeszkadzać, o tym przekonamy się za rok. To
        kto pierwszy robi parapetówę?
        • Gość: Laczos Re: Ale zasuwaja na budowie IP: *.devs.futuro.pl 13.12.04, 14:33
          Moze ja, bo juz sie nie moge doczekac zeby wyprowadzic sie od rodzicow.
          Ciekawe czy nasz budynek bedzie tak prestizowy jak obiecuje Catalina?
      • Gość: michal Re: Ale zasuwaja na budowie IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 13.12.04, 15:03
        Witam sasiadow.
        Poczatkowo beda budowac szkielet zelbetowy, ale juz niedlugo ruszy murowanie
        wypełnień z Porothermu. Trzeba troche poczekac. pozdr
        Michal
        • Gość: KM Re: Ale zasuwaja na budowie IP: 213.17.171.* 16.12.04, 17:09
          Cześć

          Zapewne jestescie zorientowani, że zaraz po skonczeniu naszego bloku Catalina
          ma rozpocząć budowe bloku obok idąc w kierunku Sobieskiego.
          Jak ja podpisywałam akt notarialny to Catalina nosiła sie z zamiarem kupienia
          tego terenu obok (a w zasadzie przedłużenia o nastepna działke).
          I teraz się zastanawiam, ze zapewne po wprowadzeniu sie do nowych wymażonych
          mieszkań bedziemy mieli jeszcze przynajmniej przez rok obok odgłosy z budowy no
          i oczywiście mnustwo kurzu, a i pewnie teren wokoło bedzie wygladał jak
          pobojowisko.
          Jakie jest wasze zdanie na ten temat??
          Pozdrawiam i życze wszystkim sasiadom miłego weekendu ;-)
          • Gość: Laczos Re: Ale zasuwaja na budowie IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 16.12.04, 18:15
            a jak bedzie z dojazdem do garazu do tego nowego bloku??? Chyba samochody beda
            jezdzily przez nasza posesje??? No bo innego dojazdu do garazu niz od
            Powsinksiej po prostu nie ma.
            • Gość: KM Re: Ale zasuwaja na budowie IP: 213.17.171.* 16.12.04, 18:18
              Ja myślę, że wjazd do garażu bedzie ten sam, ze połacza te oba budynki garażami
              właśnie. ale ta sa moje tylko przypuszczenia - trzeba bedzie to jednak
              potwierdzić u Pani Oli.
            • Gość: KM Re: Ale zasuwaja na budowie IP: 213.17.171.* 16.12.04, 18:20
              I jeszcze jedno - kiedyś Pani Ola mówiła mi, ze żadnej drogi wzdłuż budunku nie
              bedzie tylko taka wersja była w czerwcu a od tego czasu mogło to juz się
              zmienić.
              • Gość: doc Re: Ale zasuwaja na budowie IP: *.atman.pl / *.atman.pl 17.12.04, 06:34
                Cześć, rozmawiałem z panią Olą jakieś trzy tegodnie temu i min pytałem o tę
                dodatkową budowę - usłyszałem że sprawa nabycia praw do działki obok jest cały
                czas na wokandzie ale jeśli w najblizszym (nie określonym jednak) się nie
                zakończy to catalina zrezygnuje z budowy tego domu. podobno warunkiem
                rozpoczęcia dodatkowej budowy było uzyskanie praw do działki w momencie trwania
                prac budowlanych na naszym budynku.
                pozdrawiam sasiadów z 4 klatki !!!
                • Gość: jocek Re: Ale zasuwaja na budowie IP: 195.116.5.* 17.12.04, 16:04
                  założenie było takie, żeby do momentu oddania naszego budynku
                  skończyć "ciężkie" roboty w tym następnym. a rzeczywiście połączone miałyby być
                  garażami
                  • zima00 Re: Ale zasuwaja na budowie 20.12.04, 09:54
                    Poruszacie mało istotne sprawy.
                    Nikt jak do tej pory nie zwrócił uwagi na to,że koszty utrzymania mieszkania
                    będą bardzo wysokie ze względu na to,że w budynku nie będzie gazu wszystko na
                    prąd(który ciągle drożeje)i nawet łazienka będzie ogrzewana grzejnikiem na prąd.
                    Rozmawiałem o tym twierdzą,że jest to wygodne tylko nie wiem dla kogo?
                    Co sądzicie o tym,może warto jeszcze rozmawiać o tym aby zainstalowali
                    grzejniki ogzewane wodą.
                    • Gość: Laczos Re: Ale zasuwaja na budowie IP: *.devs.futuro.pl 20.12.04, 10:39
                      Co Ty bredzisz? Kaloryfery w mieszkaniu beda podlaczone do sieci miejskiej a
                      wiec beda ogrzewane woda.

                      Pozdr
                    • Gość: jocek Re: Ale zasuwaja na budowie IP: 195.116.5.* 20.12.04, 13:15
                      tyle, że będzie też prąd 380V, a to juz jest różnica. Fakt, płyta ceramiczna
                      kosztuje więcej niż gazowa, ale i wygląda lepiej ;-)). Kwestią jest, czy się
                      dużo gotuje - do utrzymania wrzącej wody wcale nie potrzeba ustawiać gazu czy
                      prądu na max - nie wpłynie to na czas gotowania. Jeżeli dobrze sie zastanowić,
                      to tylko do gotowania gaz jest potrzebny, reszta wyposażenia działa na prąd. I
                      gaz często używany strasznie brudzi - taki tłusty kurz. Grzejnik w łazience -
                      nie potrzebny w lecie, mozna zastosowac wyłącznik czasowy, i łatwiej aranżować
                      łazienkę. Nie ma podgrzewania wody prądem - woda z sieci miejskiej. IMHO
                      wydatki na gaz byłyby podobne jak na prąd, a nie ma kosztu ciągnięcia
                      dodatkowej instalacji.
    • Gość: Laczos Zyczenia IP: *.devs.futuro.pl 22.12.04, 14:48
      Witam wszystkich serdecznie,

      Niniejszym chcialbym zyczyc wszystkim Zdrowych Wesolych Rodzinnych Swiat Bozego
      Narodzenia. Oby nasza budowa bez przeszkod doszla do konca. Mam nadzieje, ze za
      rok o tej porze bedziemy mieszkali juz w swoich mieszkaniach i rodzinna Wigilie
      urzadzmy we wlasnych M. Trzymajcie sie sasiedzi!

      Laczos
      • Gość: michal Re: Zyczenia IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 22.12.04, 15:11
        Przylączam sie do zyczen i pozdrawiam jako drugi.
        Mam jeszcze propozycje swiateczna. Odezwijmy sie wszyscy, bedzie wiadomo ile
        nas jest na forum! Pozdrawiam Michal
        • Gość: Reporter Re: Zyczenia IP: *.soft / *.internetdsl.tpnet.pl 22.12.04, 17:22
          Także przylanczam się do zyczen i mam nadzieje ze nastepne swieta wszyscy
          spedzimy w swoich nowych mieszkaniach.
          Pozdrawiam
          E&W
          • Gość: jocek Re: Zyczenia IP: 195.116.5.* 23.12.04, 09:01
            Niech ta zima lekka będzie ...
            Bo się świeta nie udadzą w przyszłym roku ;-)
            E&J
        • Gość: m_m Re: Zyczenia IP: *.gjpoland.com.pl 28.12.04, 11:31
          Wprawdzie jest juz po swietach, ale zawsze moge zyczyc Wam jeszcze jak
          najlepszego Nowego Roku zakonczonego przeprowadzka do nowych mieszkan:)) Caly
          czas sledze nasze forum i mam nadzieje, ze pomoze nam ono przebrnac szczesliwie
          do konca inwestycji. Poki co zakonczylam ten rok kredytem mieszkaniowym, brr -
          co za meka ;)
          Serdeczne pozdrowienia dla wszystkich,
          m_m
          • Gość: Laczos Zmiany w projektach mieszkan IP: *.devs.futuro.pl 28.12.04, 11:52
            Zmienialiscie projekt mieszkan narzucony przez Cataline? Ja zmienilem co nieco
            i teraz jest ok - architekt, ktory sie tym zajmowal powiedzial, ze projekt
            mieszkan dostarczane przez Cataline sa raczej slabiutkie.
            • maalgo Re: Zmiany w projektach mieszkan 28.12.04, 13:44
              w moim metrazu (52) projekty uwazam za przyzwoite - ogladalam wczesniej sporo
              innych i naprawde nie ma powodow do narzekan - ja tylko "otworzylam" nieco
              waski przedpokoj na duzy pokoj plus zmienilam drzwi, zeby nie wchodzic od razu
              na sypialniana sciane z drzwiami
              -
              maalgo
            • beti197705 Re: Zmiany w projektach mieszkan 30.12.04, 10:36
              Cześć

              A jakie mieszkanie poprawiałeś 2 czy 3 pokojowe, a moze większe?
              Ja tez cały czas sie nad tym zastanawiam ale zbytnio sama chyba nic nie wymyślę
              i chetnie bym sie poradziła jakiegoś fachowca. Moze mozesz mi kogos polecić i
              zdradzić jakiego rzędu są to koszta - moje miszkanie ma 3 pokoje i metraż 65.

              Pozdrawiam i życze wszystkim zadowolenia z nowych mieszkań po przeprowadzce w
              Nowyn Roku i sympatycznych sasiadów ;-)
              • Gość: Laczos Re: Zmiany w projektach mieszkan IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 30.12.04, 12:50
                Witam,

                Poprawialem mieszkanie 3 pokojowe. Powiem tak - mialem jakis pomysl jak
                poprzestawiac sciany, ale po tym jak zobaczylem co zaproponowal mi architekt
                doszedlem do wniosku ze w zyciu bym sam tego nie wymyslil. Raczej odradzam
                kombinowanie samemu. Za 3 projekty do wyboru zaplacilem 700 zl, a wiec smieszne
                pieniadze w stosunku do ceny calego mieszkania. A mieszkanie dzieki temu
                projektowi bardzo zyskalo. Z tych 3 projektow wybralem jeden. Oczywiscie moge
                Ci polecic fachowca z uslug ktorego korzystalem.
                W moim mieszkaniu bardzo duzym minusem byl ciemny przedpokoj, ktory w fajny
                sposob udalo sie doswietlic.

                Pozdr

                Pozdr
                • beti197705 Re: Zmiany w projektach mieszkan 30.12.04, 13:14
                  Dzięki chetnie skożystam mój a-meil bw@horn.pl gdybys chciał to podać poza
                  forum. Moje mieszkanie jescze nie stoi bo jest w drugiej klatce więc powinnam
                  zdazyć jeszcze ze zmianami. Szczerze mówiąć mylałam że jest to droższa sprawa.
                • beti197705 Re: Zmiany w projektach mieszkan 12.01.05, 10:51
                  Witam

                  Chciałam "Laczos" Ci sie przypomnieć z poleceniem przez Ciebie sprawdzonego
                  fachowca od zmian w projektach mieszkań.
                  Jestem tym bardzo zainteresowana w dalszym ciągu więc jesli mozesz to chetnie
                  bym skozystała z Twojego polecenia.

                  Dzięki
                  pozdr.
                  • Gość: Laczos Re: Zmiany w projektach mieszkan IP: *.devs.futuro.pl 12.01.05, 13:51
                    Ok. Sorki, wylecialo mi z glowy.
                    • beti197705 Re: Zmiany w projektach mieszkan 18.01.05, 15:20
                      Cześć to znowu ja w sprawie architekta do "laczosa"
                      ?????????? czyżbyś rozmyślił się z polecenia mi swojego fachowca ?????????????
                      ;-)))
                      Pozdr.Beti
    • beti197705 kurs dolara 03.01.05, 10:25
      Witam w Nowym Roku

      Jeśli mozna to chciałam z Nowym Rokiem zapoczątkować nowy watek - Nurtuje mnie
      jedna sprawa dotycząca kursu dolara określonego w naszym akcie noratialnym,
      który podpisywaliśmy w maju w tym okresie dolar dość wysoko stał juz dokładnie
      nie pamietam na jakim poziomie ale coś blisko 4,00 zł i po takim kursie
      wpłaciliśmy 15% wartości mieszkania przy podpisaniu aktu noratialnego natomiast
      resztę mozemy dopłacić nawet przy odbiorze mieszkania a teraz dolar stoi bardzo
      nisko bo poniżej 3,00 zł natomiast w akcie notarialnym mamy określone jest że
      równowartość reszty kwoty do zapłaty mamy wpłacić w zł ale po kursie usd nie
      nizszym niż 3,85 zastanawia mnie czy osoby podpisujące akt notarialny w okresie
      puźniejszym też miały taką klazulę i czy też tak określony kurs na poziomie
      3,85?
      Moze będziecie mieli ochotę podziliś się ze mna taka informacja?

      A tym czasem pozdrawiam
      Beti
      • Gość: Laczos Re: kurs dolara IP: *.devs.futuro.pl 04.01.05, 08:10
        W maju podpisalas akt notarialny???
        Very interesting!!!
        • Gość: beti197705 Re: kurs dolara IP: 213.17.171.* 04.01.05, 09:16
          W maju albo w czerwcu juz dokładnie nie pamiętam a dlaczego Ciebie to dziwi?
        • Gość: jocek Re: kurs dolara IP: 195.116.5.* 04.01.05, 09:37
          pewnie umowa sprzedaży w formie aktu notarialnego
          • Gość: beti197705 Re: kurs dolara IP: 213.17.171.* 04.01.05, 10:20
            Tak chodziło mi o umowe przed wstępną - wszystko jedno i tak w niej określone
            jest w jaki sposób będą dokonywane wpłaty i tego dotyczyło moje pytanie ale
            widze, ze nikt nie ma ochoty podzielić się informacją o swoich warunka - no nic
            trudno.
            • maalgo Re: kurs dolara 04.01.05, 14:12
              Beti,

              ja tez podpisywalam umowe przedwstepna latem (w czerwcu, tak, tak) i mam w niej
              ten dziki kurs dolara, ale teraz mozesz go ominac wplacajac pieniadze w
              dolarach (kupujesz w banku dolary, zakladasz lokate lub konto i przelewasz
              pieniadze na konto dolarowe rachunku powierniczego przy odbiorze mieszkania). W
              przypadku kredytu BPH na Bialej wspolpracuje z Catalina i wyplaca Ci pieniadze
              tez w dolarach (przeciez to jest ogromna roznica - 3 zl. a prawie 4!!!). Potem
              mozesz ten kredyt jakos przewalutowac na inna walute (chyba ze zalozyc ze dolar
              bedzie taki niski po wieki wiekow, ale to raczej niemozliwe - ryzyko kursowe
              jest wieksze niz przy CHF).

              pozdrawiam,
              -
              maalgo
              • Gość: beti197705 Re: kurs dolara IP: 213.17.171.* 04.01.05, 14:42
                Dziekuję Ci Małgosiu (tak domyślam sie ze masz na imie)za rade ale niestety
                przed świetami dzwoniłam do Pani Oli i pytałam o numer rachunku walutowego bo
                chciałam coś podobnego zrobić i dostałam odpowiedź że ze wzgledu na tak niski
                kurs zarząd Cataliny ustalił iz wpłat za mieszkanie nie można dokonywać w
                walucie tylko w złotówkach. Bo inaczej to by oni starsznie stracili i podobno
                ceny mieszkań w tej chwili też sa ustalone i podawane w zł.
                • maalgo Re: kurs dolara 04.01.05, 15:39
                  To dla mnie nowosc... prawde powiedziawszy jestem zaskoczona ta informacja,
                  musze zadzwonic i zapytac o co chodzi.
                  pozdrawiam,
                  -
                  maalgo
                  • Gość: beti197705 Re: kurs dolara IP: 213.17.171.* 04.01.05, 16:10
                    Ja ci powiem, że byłam wręcz zawiedziona i trudno jest mi się z tym pogodzić
                    dlatego pytałam o ten kurs w umowie przedwstępnej innych sasiadów bo takich
                    informacji w Catalinie mi nie udzielą.
                    Oczywiście jakbyś się czegoś dowiedziała to napisz.
                    Pozdrawiam
                    • Gość: michal Re: kurs dolara IP: *.marysienki.met.pl / 217.153.134.* 04.01.05, 21:38
                      Ja tez mam wpisany kurs 3.85, i szczerze mowiac, nie wiem co z tym zrobic.
                      Mozna sie cieszyc, ze dolar nie jest po 4,5.
                      Moze ewentualnie wszyscy zaczniemy ich nekac w tej sprawie....... Michal
                      • meggi3klatka Re: kurs dolara 06.01.05, 22:53
                        Witam wszystkich w Nowym Roku zycząc miłych parapetówek. Co do kursu dolara to
                        ja wiem, że od listopada wszystkie ceny są złotówkowe, ale moi znajomi kupowali
                        mieszkanie też u nas w budynku w końcu października i też mieli kurs minimalny
                        3,85 ale od 2 raty, więc opłacało się jak najwięcej wpłacić w pierwszej
                        wpłacie. Owszem teraz ten kurs jest bardzo niski, ale jak się taką umowe
                        podpisało to i nic się z tym nie zrobi. A z drugiej strony jesli teraz kazdy
                        zapłaciłby po kursie 3,0 to może i standard budynku by zmalał, więc może i
                        lepiej że ten kurs jest jakoś określony. Wiem, że inni deweloperzy mieli wyższe
                        ograniczenie- na poziomie 4 zł a ci co nie miali dziś mają problemy... No takie
                        jest życie. Ja dziś dałam swoje zmiany lokatorskie. Catalina zatrudniła
                        człowieka- pana Rafała do naszej indywidualnej obsługi, Fajnie, bo od razu
                        wszystko wie bo jest budowlańcem z tego co zrozumiałam.
                        Pozdrawiam.
                        • Gość: jocek Re: kurs dolara IP: 195.116.5.* 07.01.05, 12:25
                          dobrze gada ;-)) Kto widział księgę wieczystą i wie ile Nas już jest?
    • Gość: Laczos Re: Przy Bernardynskiej Wodzie - Catalina IP: *.devs.futuro.pl 07.01.05, 13:34
      Moim zdaniem powinnismy przypilnowac tematu internetu i kablowki, tak aby
      Catalina nie narzucila nam swojego dostawcy. Czy ktos z was wie jak wyglada
      temat kablowki w tej okolicy?
      • Gość: jocek Re: Przy Bernardynskiej Wodzie - Catalina IP: 195.116.5.* 07.01.05, 16:03
        czekam na odpowiedż z AsterCity. Mam teraz i w sumie jestem zadowolony. Na
        forum Wyścigów bardzo narzekają na jakość założonej instalacji telewizyjnej, że
        niby elektrycy to robili, nie TV-fachmani. I że przez to jakośc sygnału UPC
        (ciekawe czy to "jedynie słuszna" kablówka w Catalinie)jest marna. Dlatego
        pojawiły sie talerze sat. U nas talerze to raczej od strony szklarni,
        strona "wodna" nie ma szans, a i niestety strasznie oszpeciłoby to fasadę
        budynku.
        • zzrobert instalacja RTV 07.01.05, 18:48
          Witam

          W momencie zasiedlenia osiedla nie było żadnej instalacji z zewnątrz.
          TPSA "podjechała" szybko, UPC około grudnia (odbiory były od marca), Aster nie
          był zainteresowany podłączeniem naszego osiedla (Wyścigowa).
          Dopiero ostatnio wpadli na pomysł że jednak opłaci się ciągnąć kable do nas bo
          przybywa bloków w okolicy i np. Ronson też by się pewnie załapał. Więc to
          głównie od dostawców zależy czy i kiedy będą na osiedlu a nie do końca od
          Cataliny.

          Tyle że problem jest z istniejącą instalacją RTV. To że otrzymaliśmy ją "w
          standardzie" to pech bo w innym przypadku każdy by sam sobie pociągnął kable i
          miał spokój a tak to "mam, więc nie trzeba już robić". A po wykończeniu
          mieszkania okazało się że te co są to porażka. Niestety już nie da się bez
          kucia i zrywania podłóg tego zmienić a fachowiec wybrany przez
          Catalinę "pojawia się i znika" ze szczególnym uwzględnieniem znikania. Nie
          chciał też podpisać umowy na konserwację instalacji RTV co samo w sobie już
          jest wyznacznikiem jakości tej instalacji.

          I uważajcie bo np nam wykonano 3 gniazdka RTV w mieszkaniu a potem ten
          fachowiec stwierdził że instalacja była przystosowana tylko do 2 gniazd w
          mieszkaniu i dobrego sygnału nie będzie. Tyle że nikt z Cataliny nie powiedział
          o tym gdy chcieliśmy to gniazdo i płaciliśmy za nie ani gdy je montowano.

          ...a talerzy na balkonach przybywa...
          • Gość: Laczos Re: instalacja RTV IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 07.01.05, 22:53
            o prosze slynny zzrobert nas zaszczycil swoja obecnoscia. Kolego zzrobert
            strasznie zes zalazl Catalinie za skore, do tej pory Cie tam wspominaja. Ze im
            antyreklame robisz. A ja uwazam ze oni buduja porzadnie mieszkania i na pewno
            tego nie zmienisz ani nie uda Ci sie zmacic mojej radosci ;P

            Pozdr
            • zzrobert Re: instalacja RTV 10.01.05, 16:14
              Antyreklamę? Nie sądzę. Choćby dlatego że jestem zadowolony ze swojego
              mieszkania.
              A to że były i są pewne usterki to nie moja wina i bynajmniej nie zniechęcam
              Was do zakupu od Cataliny tylko zwracam uwagę co można przypilnować i nie mieć
              później tego kłopotu.
              • Gość: Laczos Re: instalacja RTV IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 10.01.05, 22:10
                No rzeczywiscie, warto ich przypilnowac, chociaz nie sadze zeby to cos dalo,
                pewnie i tak zrobia jak beda chcieli. Ale i tak dziekuje za pomoc.

                Pozdrawiam
                • zzrobert Re: instalacja RTV 11.01.05, 09:03
                  No i nie zgadzam się z Twoim zdaniem.
                  Budynek C jest już jednak inaczej wykonany a Wasze osiedle także ma
                  pewne "drobne" zmiany wynikające z problemów u nas.
                  Każdy się uczy na błędach developerzy także.
                  • Gość: Laczos Re: instalacja RTV IP: 62.233.199.* 11.01.05, 14:53
                    A jakie sa roznice w budynku C wybudowanym na Wyscigach?
                    • zzrobert Re: instalacja RTV 11.01.05, 15:58
                      Chociażby widoczna na pierwszy rzut oka inna posadzka na korytarzach i jakość
                      jej ułożenia.
                      "Gdzieniegdzie" są już inne zamykacze w drzwiach wejściowych.
                      Inne są też zamknięcia szafek z bezpiecznikami.
                      Tyle widziałem osobiście więcej podadzą pewnie wkrótce ich właściciele.

                      U Was mają być poprawione ściany np. w miejscu wieszania kaloryferów
                      macie "zastąpiony miejscami pełną cegłą".

                      Ogólnie tak czy owak nie ma wielu zmian (a te co są to przeważnie kosmetyczne -
                      drobne a męczące) co dobrze świadczy o developerze.
                      • Gość: Laczos do zzroberta IP: *.devs.futuro.pl 12.01.05, 13:49
                        Niby jestes zadowolony z mieszkania jak piszesz, ale na innych forach
                        niesamowicie narzekales na Cataline i Wyscigi (klimatyzacja na korytarzach i
                        garaze).
                        To w koncu jestes zadowolony czy nie?
                        • zzrobert Re: do zzroberta 12.01.05, 16:24
                          Byłem (nie tylko ja) "niezadowolony" z braku efektów wymiany pism, następnie
                          udało się doprowadzić do spotkania przedstawicieli wspólnoty z
                          przedstawicielami developera i głównego wykonawcy na których wyjaśnione jak
                          sądzimy zostały główne problemy i teraz (jak sądzimy) sprawa toczy się...

                          "Klimatyzacja" to jest wentylacja korytarzy powiedzmy że chwilowo działa -
                          możliwe że z powodu ochłodzenia na zewnątrz. Wyjaśni się pewnie wiosną jakie
                          efekty dały zmiany które wykonano do tej pory a przy obecnych temperaturach
                          zewnętrznych trudno ocenić.
                          "Garaże" (czyli stojące kałuże na niektórych miejscach) mają być naprawione.
                          Czekamy na ta naprawę.

                          Co nie zmienia faktu że OGÓLNIE byłem i jestem zadowolony. A dodatkowo
                          porównanie Cataliny z innymi znanymi mi developerami potwierdza właściwy wybór.
                          Zresztą troje mieszkańców Waszego osiedla namawiałem na zakupu u Was a i sam
                          rozważam kolejną inwestycję co jest jak sądzę wyczerpującą odpowiedzią na Twoje
                          pytanie.

                          Ps.
                          Nigdy nie pisałem że nie ma problemów. Tyle że ważna jest także ich krytyczność
                          problemów i ich skala. Inaczej patrzy się na właściela nowego Passata
                          narzekającego na niesprawną klimatyzację a inaczej na właściela reanimowanego
                          Golfa narzekającego na przekoszoną ramę i niesprawne hamulce.
                          Co jednak nie umniejsza rozgoryczenia właściciela Passata.
      • Gość: jocek Re: Przy Bernardynskiej Wodzie - Catalina IP: 195.116.5.* 11.01.05, 12:28
        Oto, co dostałem z AsterCity na sugestię, że warto byłoby zainteresować się tą
        inwestycją na etapie budowy i układania kabli:
        "Szanowny Panie,

        Pragniemy zapewnić, że przekażemy przedmiotowego e-maila do Działu
        Inwestycji w celu weryfikacji naszych możliwości technicznych, do
        zaoferowania usług w podanej lokalizacji.
        Poinformujemy Pana w najbliższym czasie o decyzji Operatora.
        z poważaniem,
        Wojciech Gołąb
        Konsultant ds. E - BOK"

        Znaczy sie "trele morele". A może meggi3klatka opowie nam pokrótce, kto jest
        głownym dostawcą kablówki w tym rejonie?

        Pozdr
        • beti197705 Re: Przy Bernardynskiej Wodzie - Catalina 11.01.05, 14:42
          Cześć
          Słuchajcie moi znajomi mieszkają nie opodal bo na ulicy Powsińskiej przy kłatce
          nie cały przystanek w stronę wilanowa i maja Aster City.
          Wiec chyba z podłączeniem do nich nie powinno być większego problemu sprawa
          tylko toczy sie oto żeby kable były ukryte w ścianach.
          Ja w tej chwili kozystam z kablówki oraz telefonu z aster city tylko w innej
          dzielnicy ale chyba to nie powiino mieć znaczenia i jak chcecie to mogę jutro
          podać jakie sa to m-ne koszty, niestety z internetu nie kozystam w domu więc
          tutaj informacji tak szybko nie podam ale dzwoniac do nich napewno mozna się
          dowiedzieć. Bo moze jak byśmy się w wiekszej grupie na coś zdecydowali to moze
          mielibyśmy jeszcze teraz mozliwość o tym decydowania jaka bedzie kablówka.
    • Gość: jocek tajna lista IP: *.aster.pl 07.01.05, 23:20
      przyznawac się nam tu szybciutko, kto ma mieszkanko na 6 piętrze w klatkach
      nieparzystych i fronty z duzym balkonem (tylko) w klatkach parzystych. Bo jakoś
      nie przypominam sobie planów tych mieszkań. A teraz na liście z planami
      mieszkań jest 90 lokali, znaczy 30 jest na "tajnej liście" ;-))
    • Gość: Laczos Dlaczego tyle betonu? IP: 62.233.199.* 10.01.05, 08:18
      Zastanawiajace jest jedno - dlaczego w tej inwestycji jest tyle betonu? Z tego
      co mowili to wypelnienia mialy byc z cegly, a jest wszystko z betony - sciany
      zwykle, sciany dzialowe pomiedzy mieszkaniami itp.
      Co o tym myslicie? To przeciez najtanszy z mozliwych sposob budowania.
      • Gość: ZIMA00 Re: Dlaczego tyle betonu? IP: *.wsei.pl / 217.67.201.* 10.01.05, 10:26
        No słuszne spostrzżenie,należało by się tym zainteresować bo to są bardzo
        istotne sprawy,a zajmujemy się jak do tej pory bzdetami.
        • meggi3klatka Re: Dlaczego tyle betonu? 10.01.05, 13:38
          Słuchajcie, ja już o tym chyba pisałam, że pytałam o ten beton i że wszystkie
          części gdzie będzie kamień muszą być z żel- betu bo cegła by tego nie
          utrzymała. Ale dzis byłam z pieskiem na spacerze pod nowym budynkiem i wiele
          tam ścian z cegły :-)
          A czy wiecie już może coś na temat II fazy- będzie czy nie będzie?
          Bo jesli ma być to dobrze by było jakby już ruszyli z budową- nie chcę myć
          potem okien co drugi dzień, bo kurz z budowy zasłoni mi okna :-(.
          • Gość: mm Re: Dlaczego tyle betonu? IP: *.atman.pl / *.atman.pl 10.01.05, 14:14
            jeśli chodzisz tam na spacery to przy okazji odwiedź Panią Olę i się dowiedz,
            podobno jest jakiś fachowiec oprócz p.Oli - może oboje wiedzą więcej
    • beti197705 Re: Przy Bernardynskiej Wodzie - Catalina 12.01.05, 10:16
      Opłaty w Aster City to:

      telewizja

      - utrzymanie sieci TVK m-nie 14,96 brutto
      - abonament TVK Basic m-nie 38,03 brutto

      Dzwoniłam do aster i powiedziano mi ze na razie w oklicach ul.Bernardyńskiej
      Wodzie nie ma mozliwości instalowania przez Aster lini telefonicznych które
      nazywajż sie elnet oraz na razie tez nie instaluja internetu

      natomiast u mnie opłaty za telefon sa nastepujace
      - abonament telefoniczny Komfort m-nie 33,00 brutto
      - połączenia w zakresie elnetu za kazde 5 minut 0,31
      - połączenia do innych miejscowe od 8-22 za kazde 3 minuty 0,33
      22-8 za kazde 6 minut 0,33
      - połąaczenia komórkowe dni powszednie 8-18 1,35 za minutę
      18-22 0,93 za minutę
      22-8 0,82 za minutę
      - połaczenie komórkowe sob,niedz,św. 8-22 0,93 za minutę
      22-8 0,82 zaa minutę
      - poączenia międzymiastowe dni powszednie za minutę 8-18 0,49
      18-8 0,24
      sob,niedz,sw. za minutę 8-18 0,37
      18-8 0,24
      • meggi3klatka kaloryfery jak złoto 20.01.05, 14:36
        Czy dostaliście propozycje zamiany kaloryferów w waszych mieszkaniach? Jest
        taka możliwość jakby ktoś nie wiedział. Kaloryfery są super- pani Ola ma
        katalog i można sobie zobaczyć, ale cena jest po prostu jak za złoto.
        Zastanawiam się, czy zdecydować się na nie, czasu mało, a koszt ogromny. Może
        gdybyśmy wszyscy chceli (albo większość) to daliby jakąś zniżkę. Napiszcie czy
        Wy chcecie zmieniać kaloryfery, albo się zdecydowaliście mimo tej kosmicznej
        kwoty. I jak wiele osób wprowadza zmiany elektryki? Czy u Was też internet ktoś
        wymyslił w salonie? Ja osobiście zawsze miejsce do pracy miałąm w sypialni i
        ten pomysł mnie zabił. Zgłosiłam dziś zmiany, ciekawe na ile je wycenią ? :-)
        • Gość: Laczos Re: kaloryfery jak złoto IP: 212.75.96.* 20.01.05, 19:12
          Ja zdecydowalem sie na zamiane kaloryferow. Tez sie wahalem bo cena jest
          wysoka, ale po konsultacji z moim architektem doszedlem do wniosku, ze warto.
          Bardzo zachwalal ten system. No i brak kaloryferow w salonie tez jest fajna
          sprawa.
          Catalina przesadza oczywiscie z cena za to cudo, ale to u nich przeciez typowe.
          • Gość: Rafal Re: kaloryfery jak złoto IP: *.plusgsm.pl 22.01.05, 22:44
            Mnie też interesują te kaloryfery. Jakiego rzędu to jest koszt? Ile Catalina
            sobie życzy za tę przyjemność? A przy okazji..co robicie z grzejnikiem w kuchni?
            Będę wdzięczny za info..
            • Gość: Laczos Re: kaloryfery jak złoto IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 23.01.05, 01:39
              Witam,

              My placilismy 3500 zl za te kaloryfery, polega to na tym ze w salonie i w
              kuchni nie bedziemy mieli grzejnika na scianie tylko w podlodze (rowno z
              poziomem podlogi), w miejscu grzejnika bedzie kratka (drewniana albo aluminiowa
              do wyboru). Moim zdaniem warto chociaz cena znacznie przesadzona.

              Pozdrawiam
              • Gość: jocek Re: kaloryfery jak złoto IP: 195.116.5.* 24.01.05, 08:41
                na scianie tylko w podlodze (rowno z
                > poziomem podlogi), w miejscu grzejnika bedzie kratka (drewniana albo
                aluminiowa
                >
                > do wyboru).

                znaczy taka jakby kurtyna powietrzna, w dyzym uproszczeniu. I to będzie obieg
                powietrza wymuszony czy naturalny? A "grzejnik" co, w posadzce będzie zalany,
                czy jakieś doprowadzenie ograzanego powietrza kanałem wentylacyjnym? Interesuje
                mnmie to nie tyle z chęci posiadania, co rozwiazania technicznego
                • Gość: ktoś Re: kaloryfery jak złoto IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 08.12.05, 23:06
                  niestety cena kaloryferów nie jest wymyślona przez Cataline. Te kaloryfery sa
                  dość drogie ale to ze wzgledu na to jak i z czego sa wykonane.

                  A jesli chodzi o rozwiazania techniczne: grzejniki w podłodze - zwane
                  kanałowymi - są to grzejniki, których element grzewszy podłączony do c.o. jest
                  umieszczony w korycie stalowym wpuszczonym w podłoge. Obieg powietrza to
                  naturalna konwekcja nie wymuszana zadnymi wentylatorami.

                  kurcze szkoda ze wczesniej nie trafilam na to forum, sprzedalabym wam te
                  grzejnki w rozsadnej cenie:)

                  pozdrawiam

                  p.s. gwarantuje ze z tych grzejnikow bedziecie zadowoleni i przypominam ze
                  macie na nie 10 lat gwarancji!
              • Gość: Rafal Re: kaloryfery jak złoto IP: *.plusgsm.pl 25.01.05, 21:58
                Dzięki za info. Cena powinna się różnić jeśli chodzi o kuchnię i salon. Czy
                liczą sobie po prostu za każdy kaloryfer dopłatę 3500 zł? Cena jest jednak
                zaporowa. Nie ma co. Chyba rozejrzę się jeszcze za jakimis ozdobnymi
                kaloryferami na rynku zanim sie na cokolwiek zdecyduję. Szczerze powiedziawszy
                intresuje mnie jeszcze wydajność tych grzejników. Dziekuje za informację.
    • Gość: sara Re: Przy Bernardynskiej Wodzie - Catalina IP: *.016-27-73746f2.cust.bredbandsbolaget.se 22.01.05, 18:44
      Mysle ze nalezy sie powaznie zastanowic nad faktem ze pobliskie autistrady i
      elektrownia Siekierki zatruwaja powietrze i to jest nibezpieczne przede
      wszystkim dla dzieci
      • Gość: Gośc Re: Przy Bernardynskiej Wodzie - Catalina IP: *.acn.waw.pl 22.01.05, 20:16
        Niebezpieczne to jest mieszkanie w śródmieściu przy marszałkowskiej lub w
        Alejach Jerozolimskich . Owszem ta inwestycja może nie jest najlepiej położona,
        ale również ma sporo plusów. A co do Siekierek to one najmniej zanieczyszczają.
        Jeżeli przy jeziorku żyją rzadkie gatunki ptaków to raczej wskazuje na
        przyjazne środowisko.
        My mieszkamy przy jeziorku i jesteśmy bardzo zadowoleni z lokalizacji naszego
        domu.
      • Gość: Laczos Do sary IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 23.01.05, 01:34
        Pisalem juz na ten temat, ale powtorze bo do niektorych nie dociera. Miejsce
        jako takie jest bardzo dobre, za wyjatkiem pierwszej klatki. Mieszkania w
        pierwszej klatce beda z pewnoscia glosne. W pozostalych klatkach jest ok -
        niestety im dalej od Powsinksiej tym drozej.
        Dlaczego nie piszesz o parku przed jeziorkiem tylko o Siekierkach, ktore w
        zaden sposob nie przeszkadzaja?
        Ja osobiscie uwazam ze miejsce jest super - okolice Wilanowa, Lazienek, Sadyba
        Best Mall, szkoly, dobre polaczenie z centrum - czego chciec wiecej?
        Pochwal sie Saro gdzie Ty kupilas mieszkanie?
        • Gość: sara Re: Do sary IP: *.016-27-73746f2.cust.bredbandsbolaget.se 23.01.05, 12:09
          Nigdzie jeszcze nie kupilam .Chcialabym tam mieszkac ale boje sie
          zanieczyszczen srodowiska/spalin i huku/Obecnie zastanawiam sie czy kupic od
          Budimexu na Idzikowskiego/niestety pozostalo ju niewiele i trudno wybrac/ czy
          od Cataliny.Czy ktos moglby mi doradzic? Serdecznie pozdrawiam Sara
          • Gość: jocek Re: Do sary IP: 195.116.5.* 24.01.05, 08:37
            Gdybyś, droga saro, troszke wcześniej sie decydowała, to miałabyś catalinę w
            cenie budimexu. poczytaj o budimexie, sprawdź jakie oni wybudowali osiedla,
            jakie catalina, jaki standard mieszkań oferują i jedni i drudzy. to, że
            budimex "zaczął" tam budować po chorych cenach m.in zmusiło catalinę
            do "urynkowienia" ceny bernardyńskiej. W budimexie nie ma juz wolnych mieszkań,
            na bernardyńskiej coś by sie jeszcze znalazło, przynajmniej tak podaje tabela
            ofert.
            • Gość: Gość Re: Do sary IP: 195.245.217.* 24.01.05, 11:13
              Myślę, że Catalina ma znacznie ciekawszą lokalizację od Budimexu. Mieszkam przy
              Bernardyńskiej i często chodzimy nad staw przy Bernardyńskiej Wodzie. Uważam,
              że w Catalinie najlepiej położone są mieszkania od strony Sobieskiego.
              A co do Budimexu to tam będzie strasznie głośno od ulicy.
              Jak szukasz ładnego mieszkania to chyba jest jedno wolne w mini apartamentowcu
              przy Gołkowskiej róg Bonifacego. Tylko raczej trzeba zapytać współlokatorów czy
              aby to mieszkanie jest na pewno na sprzedaż.

              Pozdrawiam
              • meggi3klatka Re: Do sary 25.01.05, 13:12
                Z tego co wiem, Catalina około Wielkanocy ruszy z drugą fazą Bernardyńskiej,
                więc tam będzie jeszcze wybór. Może dowiedz się w biurze sprzadaży o
                szczegółach. Ja od budimexu nie kupiłabym mieszkania za nic w świecie- po
                pierwsze przy samej ulicy, po drugie ile drzew muszą wyciąć- to po prostu
                groza!
                • Gość: Rafal Re: Do sary IP: *.plusgsm.pl 25.01.05, 22:12
                  To są pewne informacje? Szczerze powiedziawszy miałem nadzieję, że tej budowy
                  nie uda im się ruszczyć. Zastanawialiście się jak dostali pozwolenie, skoro nie
                  ma tam zadnej drogi dojazdowej? A po drugie co z droga pożarową, dotyczy to tez
                  naszego budynku, szczególnie do mieszkań, które maja położenie od strony
                  szklarni?
          • Gość: XXSW Re: Do sary IP: *.idzik.pl / *.idzik.pl 21.02.05, 21:49
            sara - nie żartuj, przeczytaj wątek o IDZIKOWSKIEGO - nie porównuj rzeczy które
            w żaden sposób porównać się nie dadzą
    • Gość: Tuptusek Re: Przy Bernardynskiej Wodzie - Catalina IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 29.01.05, 09:53
      odpada zdecydowanie w pobliżu tj na ulicy idzikowskiego przebiega linia
      wysokiego napięcia 110 kV. Inwestycja znajduje się w bliskiej strefie od tej
      linii a więc w obszarze odddzialywania silnego pola elektromagnetycznego. Nie
      jest dobre mieszkanie w pobliżu takich wynalazków
      • Gość: jocek PBW w telewizji IP: *.aster.pl 07.02.05, 09:47
        Wczoraj w TVN24 widziałem wizualizacje naszej inwestycji. I Szaroszyk coś tam
        mówił. A rzecz była o prowadzeniu biura projektowego w programie "Firma" ;-)))
        Czyżby się chwalili? ;-)))
    • Gość: Ktos Re: Przy Bernardynskiej Wodzie - Catalina IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 17.02.05, 06:22
      Witam,

      Wlasnie dostalem koszt instalacji grzewczej w systemie Jaga i musze powiedziec,
      ze chyba ich poyebalo. Chca za to cudo ponad 6 tys zl!!! A mialo to kosztowac
      cos ok. 3 tys (tak zapewniala pani Olenka). Widze, ze Catalina kolejny raz robi
      ludziom wode z mozgu i zdzira jak sie da i na czym sie da.
      • Gość: tulka Re: Przy Bernardynskiej Wodzie - Catalina IP: *.internetdsl.tpnet.pl 21.02.05, 14:25
        A w jakim mieszkaniu c tyle policzyli? Jaki metraż? Ja mam 73,40 m2 i płacę 995
        Euro- tak jak miało być, a nawet taniej, bo miało być 1000. Więc może masz
        ajkieś cuda i więcej niż musisz mieć?
        • Gość: Reporter Re: Przy Bernardynskiej Wodzie - Catalina IP: *.soft / *.internetdsl.tpnet.pl 28.02.05, 10:24
          Jesli chodzi o grzejniki to ja dostalem cena za grzejnik w pokoju dziennym
          ponad 1500 Euro - cena z kosmosu, a mialo byc tylko (lub az) 3500 zl. Wiec po
          wielu trudach i rozmowach z Developerem postanowilem wymienic wszystkie
          grzejniki na typy ktore mi odpowiadaly. Przyznam ze bylo ciezko ale wyszlo ze
          Catalina jest wmiare ugodowa i wszystko udalo sie zalatwic.
    • zima00 Re: Przy Bernardynskiej Wodzie - Catalina 28.02.05, 15:14
      Z tymi grzejnikami to Catalina nas postawiła przed faktem dokonanym.
      Nie ogłosiła przetargu,aby wybrać najkorzystniejszego dla nas dostawcę,tylko
      wybrała nie wiadomo dlaczego JAGĘ i ceny dyktuje jak chce.
      Z tego co się orientuję to na rynku jest kilka firm konkurencyjnych.
      Co Wy na to sąsiedzi.
      • jocek1 Re: Przy Bernardynskiej Wodzie - Catalina 28.02.05, 21:53
        Jagę to Catalina montowała chyba już na Tagore'a. Wyższa półka ...
        Płacisz za Jage - masz Jagę. Nie płacisz - masz to, co w opisie technicznym.
        Ale nie masz tak, że nie masz grzejników ;-P I to nie jest fakt dokonany, ale
        raczej dobra współpraca dystrybutora Jagi i Cataliny. Możesz miec w łazience
        Duscholuxa, możesz mieć Kabi. A te grzejniki to i tak tylko 1% wartości
        mieszkania...
        • Gość: Laczos Jocus powaliles mne na kolana IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 28.02.05, 22:01
          swoja argumentacja
          • Gość: jocek Re: Jocus powaliles mne na kolana IP: *.aster.pl 01.03.05, 16:35
            Jakieś szczegóły?
            • beti197705 DNI OTWARTE 02.03.05, 09:03
              Podobno na kwiecień planowane są tak zwane dni otwarte podczas których bedzie
              można obejżeć swoje mieszkanie do tego czasu mają być juz założone okna.
              Chyba że sa osoby które swoje mieszkanko już widziały?
              Ja nie widziałam i juz nie moge się doczekać.
              Pozdrawiam
              Beti
              • Gość: jolkaa KOSZMAR Z OKNAMI IP: *.internetdsl.tpnet.pl 02.03.05, 09:46
                Jeśli macie mieszkania 51,7 m2 to dla waszego dobra radzę, abyście poprosili
                jedną z pań Budziak lub pana Winkiela o plan otwierania okien. Ja poprosiłam i
                już widzę, że zaczął się mój koszmar- bo okno w pokoju ma 180 cm i jest nie do
                otworzenia- i koszmarnie trudne do umycia. Mój sąsiad ma dokładnie taką samą
                sytuację. Oczywiście już napisaliśmy pisma w tej sprawie do Cataliny. Wam też
                to propnuję. Płacimy ogromne pieniądze więc niech nam nie wstawiają byle jakich
                okien, które pięknie wyglądają a nie dają się umyć. Proponuję i innym tez
                zerknąć na otwierlaność ich okien. Może problem dotyczy i innych.
                • Gość: ZIMA00 Re: KOSZMAR Z OKNAMI IP: *.wsei.pl / 217.67.201.* 02.03.05, 10:35
                  Proszę napisz coś więcej o tych oknach,na czym polega ten koszmar,dlaczego nie
                  będzie można umyć okien,czy nie otwerają się do środka ?
                  Co można z tym zrobić,co proponuje Catalina.
                • natalia87 Re: KOSZMAR Z OKNAMI 10.03.05, 10:20
                  Zglaszam pytanie otwarte:
                  co stanowi wieksza wartosc dodana - wyglad tafli okna?
                  czy tez mozliwosc jego latwego umycia?

                  Droga Jolu,
                  Proponuje zapisac sie na kurs alpinistyczny.
                  Bedziesz mogla z zewnatrz myc okna podwieszona na linie.
                  Jesli masz lek wysokosci to moze zainteresuje Cie wynajecie firmy,
                  ktora w podobny sposob umyje Ci te okna z zewnatrz.

                  zawsze pozostaje jeszcze możliwość kupienia mieszkania na pradze polnoc,
                  tam okno dzili sie na takie fajniutkie, malutkie witrazyki
                  - 20/ 40 cm kazde - latwe do umycia...
                  • Gość: franek Re: KOSZMAR Z OKNAMI IP: *.internetdsl.tpnet.pl 11.03.05, 16:41
                    Nie wiem jakie okna są na pradze, ale myślę, że wolałbym czyste witrażyki niż
                    brudne wielkie okna. Kwestia estetyki jak sądzę...
    • Gość: Robson Pytanie IP: *.u.mcnet.pl 14.03.05, 11:06
      Witam,

      czy ktoś ostatnio podpisywał umowę z Cataliną? Chodzi mi o to czy wykrył tam
      jakieś zapisy które warto usunąć lub zmienić.
      I o co chodzi z indeksacją w umowie ? Czy to oznacza, że cena mieszkania jest
      "płynna" ?
      • Gość: franek Re: Pytanie IP: *.aster.pl 15.03.05, 20:03
        Ja chciałem podpisać ale szukam kredytu najpierw, bo mam z tym problem :-(.
        Umowa wydała się ok, a co do indeksacji to musisz wynegocjowac by indeksowali
        ci wpłaty a nie całość ceny- wtedy im więcej wpłacisz tym mniej podlega
        indeksacji. Ten zapis w takim układzie nie jest ok dla ciebie.No a cena jest
        płynna ale jak zapiszesz, ze wpłata a wpłacisz dużo na raz to już jest
        raczej "galaretka" niż płyn :-). No i odstępne przenegocjuj do 10%. Jeśli się
        kredytujesz to poproś też o krótsze terminy po odbiorze- tam jest do 3 miesięcy
        akt końcowy, ale 3 miesiące dłużej ubezpieczasz kredyt więc poproś o skrót do
        miesiąca. Poza tym umowa jest chyba ok- przynajmniej moim zdaniem.
        • mzsra Re: Pytanie 18.03.05, 20:40
          Kiedyś w GW był artykół, gdzie Catalina była chyba na 5-tym miejscu w rankingu
          pozycji w umowie niesprzyjających kupujacych, czyli w ścisłej czołówce.
          • jocek1 Re: Pytanie 19.03.05, 00:10
            mzsra napisał:

            > Kiedyś w GW był artykół, gdzie Catalina była chyba na 5-tym miejscu w
            rankingu
            > pozycji w umowie niesprzyjających kupujacych, czyli w ścisłej czołówce.

            ktoś? kogoś? gdzieś? kiedyś? komuś? ileś? za coś?
    • Gość: Laczos No i co tam slychowac u was? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 25.03.05, 16:59
      Jak w temacie. Czy naprade nikt nie ma nic ciekawego do powiedzenia? Dajcie
      znac prosze sasiedzi co u was.
      Kolejne Swieta mijaja, moze nastepne spedzimy juz na swoim.

      Zycze Wesolych Swiat i Smacznego Jajeczka!

      • Gość: michal Re: No i co tam slychowac u was? IP: *.met.pl / 217.153.134.* 25.03.05, 20:08
        No wlasnie. Budowa rosnie jak burza. Ogladalem wczoraj. W kwietniu bedzie
        wiecha. Koncowka robot murowych. Pewnie wkrotce beda wstawiac okna.
        Czyli wszystko zgodnie z planem.
        Dlatego pelen optymizmu, również życze wszystkim (zwlaszcza sasiadom) Smacznego
        Jaja !
        Sasiad Michal

        • mzsra Re: No i co tam slychowac u was? 31.03.05, 21:20
          > No wlasnie. Budowa rosnie jak burza. Ogladalem wczoraj. W kwietniu bedzie
          > wiecha. Koncowka robot murowych. Pewnie wkrotce beda wstawiac okna.

          Tak, też słyszałem. Okna są podobno już w produkcji i po tym weekendzie będą
          ustawiać rusztowania, poczynając od 5-tej klatki. Ale nie ma się co cieszyć.
          Nie oddadzą wcześnie - wykonawca jak nie musi ogrzewać, to nie odda przed
          terminem, jak ma podstawy do opóźnien harmonogramu (mrozy, etc.) to też je
          wykorzysta (zwykle tak bywa). Pozdrawiam sąsiadów.


          • beti197705 Re: No i co tam slychowac u was? 04.04.05, 12:15
            Witam
            To nie dokońca jest tak jak Ty piszesz ponieważ Catalina na budowe naszego
            bloku wzieła kredyt i z tego żródła finanasuje wszystko natomiast nasze wpłaty
            są zrogomadzona na r-ku powierniczym do którego Catalina nie ma dostepu dopiero
            po zakończeniu budowy i oddaniu lokali (co praktycznie pewnie w wiekszości
            przypadków ęedzie wiązało się z zapłatą reszty za mieszkanie przez lokatorów) a
            z tych naszych pieniazków dopiero Catalina spłaci swój kredyt. Dlatego im
            również zależy na jak najszybszym oddaniu inwestycji żeby jak najszybciej
            spłacić kredyt.
            Pozrawiam
            Beti
            • mzsra Re: No i co tam slychowac u was? 10.04.05, 21:51
              > również zależy na jak najszybszym oddaniu inwestycji (...)

              Tak, Catalinie. Ale inwestor nie= się wykonawca a ten ma opóżnienia, jak
              zresztą widać, i umowa nakłada na niego kary za opóźnienia. A my też mamy w
              aktach czynnik losowy, więc wykonawca, investor są kryci a poczakają lokatorzy.
              Bezpiecznie nie być optymistą.
    • Gość: marketing Re: Przy Bernardynskiej Wodzie - Catalina IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 05.04.05, 09:09
      Zapraszamy wszystkich, przyszłych mieszkańców Przy bernardyńskiej Wodzie do
      korzystania z naszych usług - www. warszawskaprzeprowadzka. com
      • Gość: Gall Re: Przy Bernardynskiej Wodzie - Catalina IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 05.04.05, 19:40
        No no, mi tam kumple i rodzina meble przewioza :D
        • jacek_kros ZMIANY INSTALACJI ELEKTRYCZNEJ 22.04.05, 14:00
          Witam wszystkich sąsiadów. Widzę, że cisza na forum, więc czas ruszyć i
          porozmawiać trochę o konkretach. Zaczynam od zmian instalacji. Zapewne są
          osoby, które coś zmieniały w instalacji. Jak dostałem podsumowanie kosztów, a
          zaznaczam, że zmiany naprawdę nie były wielkie to przyznam, że usiadłem sobie z
          wrażenia. Za kilka kontaktów policzyli sobie, jakbym im kazał wyburzać
          conajmniej dwie ściany i budować je ponownie. Czy ktoś próbował ruszać ten
          temat w Catalinie?
          • maalgo Re: ZMIANY INSTALACJI ELEKTRYCZNEJ 22.04.05, 15:07
            Napisze tak: nie pan jeden usiadl z wrazenia, a sa tacy, ktorym przy tym spadly
            kapcie z nog:)
          • Gość: Piotr Re: ZMIANY INSTALACJI ELEKTRYCZNEJ IP: 217.11.152.* 22.04.05, 18:08
            Powiem tak. Catalina niczym kompletnie nie różni się od pozostałych
            developerów. Jeśli myślicie inaczej, to się mocno zawiedziecie - tutaj
            przestroga dla tych, którzy zamierzają u nich kupić mieszkanie. Nie słuchajcie
            tych gruszek na wierzbie, które obiecują. Bzdury totalne. Mówią jedno - później
            i tak robią swoje. Ja dostałem za kilka punktów świetlnych prawie 2000 zł -
            podkreślam za kilka metrów dodatkowego kabla. Moje zmiany polegały tylko na
            przesunięciu o maks. metr danego punktu. Jestem w szoku. Mój kolega zapłacił
            800 zł w Dom Development za wszystkie zmiany włącznie z przestawieniem ścianki.
            Przecież to powinno kosztować grosze na tym etapie budowy. Mieszkańcy powinni
            mieć szansę na zrobienie sobie dowolnych zmian, żeby później nie trzeba było
            jeszcze raz kuć ścian. Na to wszyscy liczyliśmy. Powiem tak, jestem bardzo
            zawiedziony. Za taką kwotę najmę gościa, który zrobi mi, co będę chciał i to z
            pocałowaniem ręki. Jeszcze chcą na nas zarobić.
            • Gość: Rafal Re: ZMIANY INSTALACJI ELEKTRYCZNEJ IP: *.idea.pl 23.04.05, 00:35
              Popieram sąsiada. Dział sprzedaży powinni rozgonić na cztery wiatry albo
              lepiej: wbic na pal i wystawić na Marszałkowskiej jako wzór niekomptencji.
              Jedyne w czym się nie mylą to chyba adres inwestycji i ilość klatek. Bo już
              nawet z policzeniem kondygnacji w budynku wystepują trudności. Ciekawe, że
              zarząd nic sobie z tego nie robi, mimo licznych ocen negatywnych. Podobne
              zdarzenia z poprzednich inwestycji każą sądzic, że jest to zamierzona polityka
              całej firmy.
          • Gość: Laczos Re: ZMIANY INSTALACJI ELEKTRYCZNEJ IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 22.04.05, 18:44
            Mam dokladnie to samo. Policzyli sobie ponad 2 tys zl! To jest ku.. skandal!!!
            Cena wzieta z kosmosu. Nawet Pan Rafal od nich z biura, ktory sie zajmuje
            wszystkimi zmianami smial sie z tego i powiedzial, ze tego komentowac nie
            bedzie. Proponuje abysmy nie placili tych pieniedzy, skrzykneli sie jakos i
            napisali pismo do prezesa, zeby nas nie nabijali w butelke. Niech nikt im nie
            placi takich pieniedzy!!! Jesli to nie pomoze to proponuje naglosnic to
            zlodziejstwo gdzie tylko sie da! Moze wtedy sie opamietaja. Te zmiany tak
            naprawde to pewnie nic ich nie kosztowaly. Kazdy mieszkaniec cos tam zmienial.
            Wiec jesli od kazdego wezma 2 tys to sie zrobi niezla sumka. Co inni o tym
            sadza?
            • Gość: Yaris Re: ZMIANY INSTALACJI ELEKTRYCZNEJ IP: *.aster.pl / *.aster.pl 22.04.05, 22:06
              "Instalacja elektryczna to nowoczesna instalacja, bez puszek górnych (...)
              Standardowo mieszkania wyposażono w zespolony osprzęt elektryczny wysokiej
              jakości" - cytat ze strony Cataliny.

              Nowoczesne technologie, najwyższa jakość - to i cena z kosmosu.
              Developer wychodzi wyłącznie z założenia, że skoro m2 kosztuje ok. 5 kpln to 2
              kpln za kilka gniazdek i metr przewodu jest w sam raz.

              Pozdrawiam

              Yaris
              • zzrobert Re: ZMIANY INSTALACJI ELEKTRYCZNEJ 22.04.05, 22:12
                Tyle że np przy Wyścigach były to gniazdka najtańsze.
                Ale ceny zmian były zbliżone do Waszych.
            • Gość: Rafal Re: ZMIANY INSTALACJI ELEKTRYCZNEJ IP: *.idea.pl 23.04.05, 00:51
              Kosztorys zmian elektrycznych jest bardzo enigmatyczny...Nie wiadomo tak
              naprawdę ile kosztuje puszka, metr przewodu czy gniazdko a ile "widzi mi się"
              Cataliny. Ciekawe, czy taka wycena jest zgodna z prawem? Ale jedno jest pewne,
              w pojedynke nikt z nas niczego nie załatwi. Czas poważnie pomysleć nad wspólnym
              działaniem.
              • Gość: Reporter Re: ZMIANY INSTALACJI ELEKTRYCZNEJ IP: *.internetdsl.tpnet.pl 24.04.05, 15:12
                Witam
                Ja przyznam sie nie dostalem jeszcze wycen (czekam juz na nie 3 miesiace) za
                zmiany w instalacji elektrycznej i ukladzie scian, ale jak czytam wczesniejsze
                wypowiedzi to az sie boje ile beda kosztowaly.
                Popieram wspolna walke z wykonawco i ustalenie ile jch dokladnie kosztuja
                zmiany a nie branie cen z kosmosu.



                • maalgo Re: ZMIANY INSTALACJI ELEKTRYCZNEJ 25.04.05, 12:03
                  Tako rzecze elektryk:

                  Punkt odbioru energii - ok. 30 zl. za jeden punkt
                  Wypust 2 RJ45 (gniazdo telefon - komputer) - 60 zl.
                  wypust 1 RJ45 (telefon lub komputer ) - 60 zl.
                  puszka teletechniczna - 10 zl.
                  gniazdka - od 10 zl. wzwyz za sztuke


                  Rachunek i wnioski jakie z tego wyplywaja sa oczywiste, prawda? pozdrawiam
                  serdecznie.




                  -
                  maalgo
          • Gość: asa Re: ZMIANY INSTALACJI ELEKTRYCZNEJ IP: 195.8.101.* 25.04.05, 14:32
            Witam sąsiadów;
            Mam ten sam problem z wyceną zmian w instalacji elektrycznej. Wyliczono mi 2
            tys. zł prawie za nic. Gdy przyjrzałam się szczegółom to okazało się, że
            wliczono mi parę rzeczy, które są w standardzie (np. oświetlenie balkonu).
            Narazie nie podpisałam wyceny bo chcę by przedstawiono mi kosztorys szczegółowy
            i porównam z cenami rynkowymi. Też myślę, że trzeba coś z tym zrobić bo zaczyna
            się wyciąganie dodatkowych pieniędzy od nas.
            • Gość: Laczos Niech nikt im nie placi! IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 25.04.05, 18:41
              Ludzie, niech nikt im nie placi! Naprawde proponuje abysmy sie skrzykneli przez
              forum i poszli do nich w grupie, ewentualnie wystosowali wspolnie podpisane
              pismo. W jednosci sila! Chca nas orznac i to na maxa.
              Jeszcze raz powtarzam - niech nikt im nie placi!
              A moze umowimy sie na jakies wspolne spotkanie i omowimy jak do nich uderzyc.
              • Gość: XXXXX Re: Niech nikt im nie placi! IP: 213.17.171.* 26.04.05, 14:33
                Witam wszystkich
                Kurcze myślałam że problem dodatkowych kosztów dotyczy tylko mnie a tu sie
                okazuje że wszystkich.
                Z miesiąc temu podpisałam (a teraz zastanawiam sie czy słusznie) zgode na
                obciążenie kwota 3 tysi za zmiane aranżacji ścian. Kilka rzeczy faktycznie
                zmienilismy ale jeszcze przed wybudowaniem ich w środku naszego mieszkania.
                Oczywiście podpisałam tylko kwotę końcową ale jak dzwoniłam do Pana Rafała i
                chciałam precyzyjna informacje o poszczególnych kwotach tj.koszt cegły (na
                dodatkowe ścianki) koszt wybuzania tego co zostało juz zbudowane bo dostałam
                tylko inf.ile m3 to Pan Rafał powiedział mi ze niestety to sa takie same koszty
                co ponosi Catalina, są one wyszczególnione w umowię miedzy wykonawca a nimi i
                objete sa TAJEMNICĄ.
                Ja natomiast myślałam że nie mam wyjścia i dlatego podpisałam a o wycenie zmian
                elektyki jeszcze nie mam informacji ale spodziewam niestety podobnej kwoty.
                zreszta co tu duzo mówić za samą zmiane w planach doliczają 700,00.
                A co do płacenia to teraz i tak i m sie tego nie płaci tylko doliczaja do ceny
                ostatecznej za mieszkanie i ostatniej raty.
                Póki jeszcze mozna co kolwiek zrobic z kosztami amian elektryki to jak
                najbardziej też jestem zainteresowana wspólnym spotkaniem i próbą ustalenia
                wspólnej taktyki.
                Zaczynam sie obawiać ze im blizej końca budowy tym bardziej bede czuła sie
                rozczarowana.
                Blok który stanie obok bedzie miał dwu poziomowy garaż i wcześniaj jak chciałam
                kupić garaż w naszym budynku to Pan Budziak mówił ze nie ma pośpiechu w drugim
                budynku beda tańsze bo bedzie ich tam więcej a jak m-c temu byłam tam o to
                pytac to Pani Budziak powiedziała ceny są takie same bo bardzo duże
                zainteresowanie jest to dlaczego miałyby być niższe.
                No cóz mam jednak nadzieje ze jednak im wszystkie nie zejdą i nawet nie dlatego
                ze mam ochotę na tańsze tylko tak dla zasady, żeby zostali zmuszeni do
                obniżenia cen albo sprzedaży ich w cenie mieszkania żeby zachecić do kupna
                mieszkań w dtugim budynku.
                Pozdrawiam sasiadów.
                xxxxx
              • Gość: ZIMA00 Re: Niech nikt im nie placi! IP: *.wsei.pl / 217.67.201.* 26.04.05, 14:51
                Jasne,popieream protest.Płacimy ogromne pieniądze i ciągle jeszcze chcą na nas
                zarabiać.Jest to oburzające jak Catalina na wszystkim chce zarabiać.Próbowałam
                zamienić grzejniki na podłogowe.Catalina wybrała dostawcę grzejników takiego na
                którym najwięcej zarobi.Grzejniki które chcieli mi sprzedać wyceniali jeszcze
                według własnej wyceny nie po kosztach dostawcy.Okazuje się,że Catalina mocno
                przesadza,czyżby to była ich ostatnia inwestycja i nie zależy im na opinni?????

    • Gość: Laczos Re: Przy Bernardynskiej Wodzie - Catalina IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 04.05.05, 22:59
      Nie wiem jak Wy ale mi sie wydaje, ze cos tempo na naszej budowie siadlo. Bylem
      tam ostatnio i jakos tak niewiele sie dzieje. Malo ludzie, maly ruch na
      budowie. A jakie wasze wrazenia?
      • Gość: Rafal Re: Przy Bernardynskiej Wodzie - Catalina IP: *.idea.pl 05.05.05, 00:03
        Też odniosłem takie wrażenie. W poniedziałek już ich nie było przed 17-stą. Ale
        w zasadzie zostało im tylko wykończenie. Wyraziliście zgodę na kosztorys zmian
        elektryki? Ja dalej się zastanawiam, czy nie warto prywatnie załatwić te kilka
        kontaktów.
        • Gość: Laczos Re: Przy Bernardynskiej Wodzie - Catalina IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 05.05.05, 00:10
          Eeee no bez przesady z tym poniedzialkiem - w koncu ten dlugi weekend mogl im
          troche popsuc szyki. Mi generalnie chodzi, ze mam wrazenie ze tempo siadlo.

          Ja nie wyrazilem jeszcze zmian co do elektryki.
          • Gość: Yaris Re: Przy Bernardynskiej Wodzie - Catalina IP: *.internetdsl.tpnet.pl 05.05.05, 10:31
            Może dlatego, że została im najmniej spektakularna częśc roboty - mury już
            stoją, ocieplenia przybyło, pojawiły się oka, a więc bez przesady, coś tam
            dłubią. Do tego dochodzą jeszcze prace we wnętrzach, a tego z ulicy już nie
            widać.
            Nie jest więc chyba aż tak źle ;-)

            Pozdr.
          • jocek1 Re: Przy Bernardynskiej Wodzie - Catalina 05.05.05, 12:13
            Gość portalu: Laczos napisał(a):

            > Ja nie wyrazilem jeszcze zmian co do elektryki.

            jak robiłem zmiany w elektryce i aranzacji w styczniu to wszystko było do
            zaakceptowania, cena także ;-) W moim mieszkaniu kładą juz tynki wewnętrzne ;-)
            Po zaakceptowaniu zmian było to jedno z pierwszych okablowanych mieszkań w
            klatce.
            IMHO w miare zbliżania sie terminów odbiorów na forum pojawią się pytania o to
            dlaczego sąsiad odbiera mieszkanie miesiąc wcześniej ode mnie ;-P
            • Gość: Laczos Re: Przy Bernardynskiej Wodzie - Catalina IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 05.05.05, 19:07
              A kiedy bedziemy mogli wejsc do naszych mieszkan? Wie ktos?
              • Gość: Yaris Re: Przy Bernardynskiej Wodzie - Catalina IP: *.aster.pl / *.aster.pl 22.05.05, 19:00
                Nasz bloczek otrzymał już pierwsze płyty piaskowca na fronotwej elewacji klatek
                II i IV - nawet ładnie to wygląda :-))
                Wydaje mi się również, że zdecydowana większość mieszkań jest już otynkowana.

                Generalnie patrząc od frontu budowa pędzi aż miło, gorzej jest natomiast od
                strony topoli - poza V klatką, pozostałe nie mają nawet okien.

                A jak tam z wizytami z mieszkaniach, dostał się już ktoś do środka???

                Pozdr.
                • Gość: Piotr Re: Przy Bernardynskiej Wodzie - Catalina IP: 217.11.152.* 23.05.05, 16:21
                  Widziałem naprawdę ładnie wyglądający piaskowiec położony na całej inwestycji w
                  Rezydencji Renoir przy Rosoła. Tam widać, że to piaskowiec - elegancki w
                  kolorze piaskowym. Ten nasz wygląda jak słaba reprodukcja.
                  • Gość: Yaris Re: Przy Bernardynskiej Wodzie - Catalina IP: *.internetdsl.tpnet.pl 23.05.05, 16:43
                    Rezydencja Renoir to chyba jednak nie ta liga cenowa.
                    Natomiast widziałem już kilka znacznie gorszych elewacji wykonanych z płyt
                    piaskowca.
                    Zaczekajmy z ocenami aż ułożą całość.

                    Pozdr.
                    • Gość: Laczos Re: Przy Bernardynskiej Wodzie - Catalina IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 23.05.05, 18:46
                      Ja tez uwazam ze piaskowiec wyglada super. Od strony kanalku budynek bedzie
                      extra - wiem to juz teraz.
    • beti197705 wycena zmian w planach miszkania i elektryki 13.05.05, 16:50
      Moi drodzy sąsiedzi
      Prosze napiszcie czy komu kolwiek udało się dokonać jakich kolwiek zmian w czym
      kolwiek za co by Catalina nie policzyłaby jakiejś opłaty.
      Dlaczego pytam? Ponieważ przypominam sobie, że na poczatku jak były prowadzone
      rozmowy z Cataliną o mozliwości kupienia mieszkania to Pani Ola twierdziła, że
      oczywiście można dokonać wzselkich zmian bez opłat i jakoś mi to nie pasuje do
      tego co jest obecnie. Rozumiem opłate za zmiany w projekcie ale resztę?????
      Ja jeszcze nie mam wyceny elektryki narazie podpisałam akceptację zmienionego
      planu ale oczekuje że bedzie jakieś sensowne wyliczenie ile wiecej kabli bedzie
      zużyte ile więcej kontaktów i tylko symboliczna dopłata.
      Wielu moich znajomych za zmiany nic nie płaciło ani ścian ani elektryki podobno
      standardem teraz jest, że jest to wliczone w cene mieszkania a z kolej inni
      np.około 50,00 za gnieazdko dodatkowe, z kolej ktoś mi powiedział że po
      odbiorze mieszkania wzioł ekipę do 70 m2 i zmienił 70% instalacji elektrycznej
      co wiązało sie z kuciem ścian i zapłacił 850,00 zł.
      Nie wiem co wy na to? A co z osobami które wachały się z akceptacją wyceny czy
      jednak się zgodziły? A może ktoś juz zwiedzał swoje nowe mieszkanko i chce
      podzielić się swoimi wrażeniami?
      Pozdrawiam Wszystkich miłych sąsiadów i miłe sąsiadki ;-))
      Beti
      • Gość: Yaris Re: wycena zmian w planach miszkania i elektryki IP: *.aster.pl / *.aster.pl 13.05.05, 20:09
        Każda inwestycja rządzi się swoimi prawami.
        Ja np. kupując mieszkanie 4 lata temu, wchodziłem w inwestycję na etapie
        konstrukcji nośnej budynku i wszelkie zmiany w układzie ścianek działowych nic
        mnie nie kosztowały, podobnie elektryka, pod warunkiem jednak, że zmieściłem
        się w standardowym limicie punktów elekt. Każdy ponad ilość standardową
        kosztował wtedy 50 pln + VAT.
        Gdybym jednak chciał coś zmieć po ustawieniu ścianek, okablowaniu albo co
        gorsza otynkowaniu mieszkania, to nawet tam buliłbym jak za zboże.

        Z tego też względu trduno się teraz dziwić Catalinie. Z tego co widziałem
        dzisiaj na budowie wszystkie (?) mieszkania mają już instalacje, a znaczna
        część jest już otynkowana (we wnętrzu, bo na zewnątrz tynki ma tylko V-klatka)-
        w takim wypadku rewolucja w elektryce może kosztować sporo.

        Pozdr.
        • maalgo Re: wycena zmian w planach miszkania i elektryki 17.05.05, 14:06
          Do Yarisa - tylez ciekawy glos w dyskusji, co nieprawdziwy:) Ja kupilam
          mieszkanie na etapie nawet jeszcze nie dziury w ziemi i zglaszalam wszystkie
          uwagi terminowo - drakonskie ceny za zmiany w elektryce nie sa wiec zwiazane z
          terminem zgloszenia. Kto ma ochote - ten placi. Ja podziekowalam.
          -
          maalgo
          • Gość: Yaris Re: wycena zmian w planach miszkania i elektryki IP: *.internetdsl.tpnet.pl 17.05.05, 14:57
            Nie pisałem o tej inwestycji, ale ogólnie - każdy developer ma inne podejście
            do tematu (od tych słów z resztą zaczynał się mój poprzedni post).
            Jeżeli w PBW Catalina życzy sobie za zmiany wielkich piędzy to ich prawo -
            jeżeli obiecywali że będzie inaczej (np. za darmo) - to nieładnie kręcą, jeżeli
            napisali w umowie, że nie trzeba dopłacać - to nie płacić i żądać wykonania
            zmian. Nietety na tym polega dziki, wolny rynek.
            Z resztą czy cena jest za wysoka to kwestia mocno subiektywna, założę się, że
            nabywcy stukilkudziesięciometrowych apartamentów nawet tego nie odczują w
            portfelu.

            Natomiast co do rzekomej nieprawdziwosci moich doświadczeń z INNYM developerem
            kilka lat temu, to chyba tylko przejęzyczenie ;-))

            A co poza tym słychać u "Bernardynów", bo jakoś cicho tu ??

            Pozdr.
            • maalgo Re: wycena zmian w planach miszkania i elektryki 17.05.05, 15:06


              > Z resztą czy cena jest za wysoka to kwestia mocno subiektywna, założę się, że
              > nabywcy stukilkudziesięciometrowych apartamentów nawet tego nie odczują w
              > portfelu.

              Apartamenty ma moze Skanska - z basenem, sauna, mozliwoscia zakupu "pod klucz"
              itp. - tam jednak obowiazuja inne reguly. Nie wyglupiajmy sie, przy
              Bernardynskiej bedzie po prostu szesciopietrowy budynek o nieco podwyzszonym
              standardzie, no ale w Polsce to jest juz apartamentowiec - to zawsze mile
              łechce ludzka proznosc ;)))))
              • Gość: Yaris Re: wycena zmian w planach miszkania i elektryki IP: *.internetdsl.tpnet.pl 17.05.05, 15:28
                Ależ się słówek czepiamy....

                Pozdr.
                • maalgo Re: wycena zmian w planach miszkania i elektryki 17.05.05, 15:35
                  taka skaza zawodowa;) Pozdrawiam:)



                  maalgo
              • Gość: Laczos Re: wycena zmian w planach miszkania i elektryki IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 17.05.05, 16:58
                No to zapraszam Cie do obejrzenia aprtamentowca Skanskiej na ulicy Zwyciezcow
                na Saskiej Kepie i porozmawiania z mieszkancami tej inwestycji. Mnostwo
                narzekan i na dole sklepy. Jakosc wykonania tragiczna, zreszta sam budynek tez
                niespecjalny. jak Ci to nie wystarczy to pojedz na "super prestizowe,
                strzezone" osiedle Borki w Wawrze - tez Skanskiej. Tez "super" standarcik. To
                sa dopiero apartamentowce ;)))).
                To, ze PBW nie ma basenu czy sauny to akurat dobrze - ja osobiscie nie mialbym
                ochoty placic za utrzymanie takich "atrakcji".
                Co do reszty - porownujac standard PBW do standardu innych deweloperow to ten
                budynek rzeczywiscie bedzie apartamentowcem. Chcesz wiedziec dlaczego?
                • Gość: Piotr Re: wycena zmian w planach miszkania i elektryki IP: 217.11.152.* 17.05.05, 17:23
                  Akurat całkowicie zgadam się z maalgo. Ja tez kupowalem mieszkanie, kiedy
                  spokojnie mozna bylo wprowadzic zmiany, tez mnie zapewniano wręcz ze Catalina
                  nie bedzie sobie liczyla za dodanie 1 kontaktu. Male zmiany w aranzacji scian
                  (typu przesunięcie scianki o 10 cm) tez mialy byc bezplatne i co? Powiem tak -
                  nie lubie być robiony w balona, jesli p. Ola zapewnia mnie 100 tys razy ze do
                  tego i tego dnia nalezy zglosic zmiany, za które nie ponosze zadnych kosztow,
                  bo budowa jest w fazie zerowej to przyjmuje to za fakt. Catalina uważa się za
                  prestiżową firmę z profesjonalną obsługą, ale daleko jej do takiej. Lepiej
                  wyszliby, gdyby od razu konkretnie informowali klienta, że wszelkie dokonane
                  zmiany będą wycenione i następnie nam przedstawione do akceptacji. A nie..jak
                  teraz. Niezadowolonych jest więcej, jak widzę..Jak można opowiadać takie bzdury
                  klientom. Kilka dni temu byłem w biurze w sprawie zmian i przypadkiem byłem
                  świadkiem rozmowy, jak handlowiec informował potencjalnego klienta, że jest
                  jeden poziom garaży. Ludzie!!! I to ma być profesjonalna obsługa...!! Niech nie
                  obiecują rzeczy, z których się nie potrafią wywiązać..
                  • Gość: Laczos Re: wycena zmian w planach miszkania i elektryki IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 17.05.05, 17:40
                    Stary co Ty bredzisz??? Przeciez ja tez uwazam, ze Catalina pograla bardzo nie
                    fair w stosunku do nas. Ale przeciez nie na to odpisywalem. Tylko na jej
                    kasliwe uwagi o standardzie PBW.
                    • Gość: Yaris Re: wycena zmian w planach miszkania i elektryki IP: *.aster.pl / *.aster.pl 17.05.05, 18:47
                      Może te zapewnienia i obietnice należało zapisać w umowie, przedwstępnej albo
                      dodatkowej, dotyczącej tylko przeróbek w lokalu.
                      Wtedy nie byłoby problemu.

                      Niestety developerzy to już takie czarusie, ale jak przychodzi do kasy to nie
                      ma litości. Trochę to niepoważne, fakt, ale w takim już kraju żyjemy ;-/

                      Pozdr.
                      • Gość: Piotr Re: wycena zmian w planach miszkania i elektryki IP: 217.11.152.* 18.05.05, 10:01
                        Oczywiście, że chciałem na to umowę, ale tak naprawdę zapewniam Was, nie jest
                        to takie proste, jak się wydaje. Załącznika technicznego nie ma możliwości
                        zmienić, jest jeden dla wszystkich. W praktyce trudno o taki zapis. Nie ma co
                        ciągnąć tematu, po prostu jestem bardzo rozczarowany pogrywaniem Cataliny. Nie
                        będę jej polecać znajomym - to najgorsza dla nich reklama. O wszystko teraz z
                        nimi trzeba się szarpać. I wypominać, o czym zapewniali klientów.
                      • zzrobert Re: wycena zmian w planach miszkania i elektryki 18.05.05, 10:26
                        Wyjdzie i LEPIEJ i taniej jak zmiany zrobicie sami. Niestety mówię to po
                        przeżyciu tego samego co i Wy. U nas (Wyścigowa) także developer obiecywał
                        zmiany gratis albo za maksimum kilkaset złotych... zapłaciliśmy prawie 3000zł -
                        dodaliśmy pierdoły które jak nas uświadomili wykonawcy mogliśmy sami zrobić za
                        200-500zł zależnie od użytego osprzętu.

                        W aktach notarialnych mamy fitnes, przedszkole, instalację RTV,... tak mamy je
                        w aktach bo trudno je zauważyć w realnym świecie.
                        • Gość: Murzyn do zzroberta IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 18.05.05, 19:20
                          A ciebie to ja juz zupelnie nie rozumiem. Raz mowisz, ze jestes zadowolony z
                          Cataliny, raz ze sa nieslowni i oszukuja. Zdecyduj sie na cos!
                          To jak to w koncu jest u Ciebie, co?
                          • zzrobert Re: do zzroberta 18.05.05, 19:55
                            Jak by Ci odpowiedzieć w miarę krótko a w miarę czytelnie i wyczerpująco:
                            Kupiłem mieszkanie które jest znaczaco lepsze od JWC i innych tanich w miejscu
                            które mi odpowiada więc jestem zadowolony z tej części inwestycji. Przez
                            ostatnie kilka lat słyszałem o wielu "wpadkach" developerów i widziałem
                            niektóre z nich - udało nam się ich uniknąć więc jestem zadowolony. Mając do
                            wyboru w tej cenie mieszkania niestety nie widzę innego wyboru - inni robią
                            jeszcze większe kombinacje kosztem kupujących. Catalina nie jest święta - byli
                            na wysokiej pozycji niechlubnej listy firm stosujących klauzule niedozwolone,
                            ale budują co na naszym dzikim rynku jest zaletą ;)

                            Za to nie jestem zadowolony z działań a głównie zaniechań Cataliny względem
                            wspólnoty mieszkaniowej objawiających się głównie brakiem napraw gwarancyjnych,
                            unikaniem kontaktu z przedstawicielami wspólnoty w celu wyjaśnienia faktycznego
                            stanu nieruchomości. Nie jestem zadowolony z tego że po prawie 2 latach od
                            zgłoszenia wad nadal nie mamy naprawionych usterek a developer się miga -
                            czyżby czekał na upłynięcie terminów? Nie jestem zadowolony że grzyb usunięto
                            dopiero po podaniu w tym wątku zdjęć jasno i niezaprzeczalnie go prezentujących
                            przyszłym klientom developera. Nie jestem zadowolony że pracownicy Cataliny
                            zaprzeczali faktom nawet na tym forum i działa na nich głównie by nie
                            powiedzieć wyłącznie presja mediów. Nie jestem zadowolony z tego że zostawiono
                            nas z problemem lokali użytkowych choć mieliśmy w aktach notarialnych standard
                            fitnesu i miniprzedszkola. Zapłaciliśmy za to czego nie otrzymaliśmy więc nie
                            jestem zadowolony.

                            To wszystko nie najlepiej wróży także Waszej inwestycji.

                            Choć pamiętając o wszystkich faktach i znając sytuację na rynku nie widzę za
                            dużej alternatywy dla kupujących do których także się zaliczałem i nadal
                            zaliczam. Sam nadal szukam nieruchomości i co bym nie robił wciąż wracam do
                            tych budowanych przez Catalinę tak z powodu lokalizacji jak i tego że lepsze
                            znane zło od nieznanego dobra.
                            • Gość: Kobiet(-k)a Nie rozumiem! IP: *.internetdsl.tpnet.pl 24.05.05, 17:07
                              Moi drodzy sąsiedzi! Totalnie Was nie rozumiem. Tylko czytam o waszym ciągłym
                              niezadowoleniu, zawiedzeniu itd. Skoro tak bardzo Wam się nie podoba, to
                              odstąpcie swoje umowy innym i kupcie mieszkania gdzie indziej. Skoro kupiliście
                              tak wcześnie to pewnie za dobre pieniądze i w USD- dziś jeszcze na tym
                              zarobicie i kupicie coś co Was uszczęśliwi. Po co mieszkac gdzieś gdzie już
                              przed wstawieniem okien jesteście nieszczęśliwi. WIadomo, że przerabianie
                              kosztuje. Jak przeniosłam ściany to odstałam wycenę, a jak tylko zmieniłam
                              miejsca kontaktów to zapłaciłam tylko za rysunek i nie wierze by komuś
                              policzono za coś, czego nie zrobił- a jeżeli powołujesz się na rozmowę ze swoim
                              sprzedawcą to pewnie nie dogadałes o jakie zmiany ci chodzi- bo ja kupiłam jako
                              jedna z pierwszych i miałam od poczatku jasność- za zmiany nie, za dodatki tak!
                              Z jakiej racji Ty miałbyś to dostać za friko miły sąsiedzie!!! I piszesz np ze
                              słyszłąeś jak informują o jednym poziomie garażu- coś niedosłyszysz a mówisz.
                              NIE WIERZĘ aby sprzedawca mówił, że jest jeden poziom, bo gołym okiem dziś
                              widac dwa. Ludzie!!!!!!!! Jak macie mieć cały czas pretensje to idżcie gdzie
                              indziej, sprzedajcie te mieszkania! Widziałam kilka bardzo zadowolonych osób
                              które odwiedzały biuro i takich sąsiadów poproszę! A reszcie dziękuję albo
                              prosze bardzo aby się uspokoili! :-) Najpierw czegoś nie dogadacie a potem
                              tylko oczekujecie. Czy Wy nie wiecie, że jak ktoś jest miły to ma milsze życie.
                              I jak wydałes majątek a go sobie zalejesz stertą złego nastroju to nic dobrego
                              z tego nie wyjdzie- zapewniam Cię już dziś. Proponuję więcej uśmiechu i
                              zrozumienia wszystkim drogim sąsiadom! Pozdrawiam
                              • jocek1 Re: Nie rozumiem! 24.05.05, 18:12
                                A w której to klatce będą nam sąsiadować tak miłe Kobiet(-k)i?

                                ;-)))))))))))))
                                • Gość: Kobiet(-k)a Re: Nie rozumiem! IP: *.internetdsl.tpnet.pl 25.05.05, 10:35
                                  w III, a sąsiad z której pyta? :-)))
                                  • Gość: Piotr Re: Nie rozumiem! IP: 217.11.152.* 25.05.05, 16:29
                                    Chyba jednak odezwała się kobietka-pracownik z salonu a nie z III klatki.
                                    Witamy na forum Catalinę, hehe...tak wzburzona może być tylko nasza p.Ola,
                                    która namiętnie czyta od dawna to forum, zresztą przyznając się do tego
                                    klientom. No więc po pierwsze - jeśli jesteś naszą sąsiadką jak twierdzisz,
                                    wiedziałabyś, że nikt nie zarobił na mieszkaniach w USD, bo w umowie jest zapis
                                    o minimalnej wartości rozliczenia USD. Chyba, że masz indywidualne warunki z
                                    Cataliną i Ciebie ten zapis nie obowiązuje. Jeśli zmieniłaś miejsca kontaktów
                                    to skąd wiesz, że za nie nie zapłaciłaś, skoro Catalina zastrzegła sobie
                                    podawanie szczegółowych kosztów i mieszkańcy dostali tylko ogólne rozliczenie
                                    kosztów z jedną stawką. A informację o garażu jednopoziomowym słyszałem na
                                    własne uszy i uwierz mi droga kobietko, byłem bardziej zaskoczony niż Ty. Nie
                                    mam powodu podawać nieprawdziwych informacji, szczególnie że będę tam mieszkał.
                                    Po to jest to forum, żeby wymienić info i otworzyć oczy również potencjalnym
                                    klientom.
                                    • Gość: Kobiet(-k)a Re: Nie rozumiem! IP: *.internetdsl.tpnet.pl 01.06.05, 14:52
                                      Drogi Piotrze,
                                      zapewniam Cię, że nie tylko nie jestem panią Olą, ale także nie jestem
                                      pracownikiem sprzedaży. Jesli wydaje Ci się, że projektu może bronić tylko
                                      sprzedawca to tym bardziej radzę, zrezygnuj już dziś z mieszkania w tym
                                      budynku. Nie mam pojęcia co czytuje Pani Ola- tym bardziej namiętnie- ale
                                      gratuluję dobitnej znajomości z doracą- na pewno się przydaje!
                                      O rozliczeniach wiem, dokładnie wynosi ono 3,85 ale jesli wpłaciłeś wczesniej
                                      lub w USD to nie masz problemu. Gdybyś był tak bardzo rozeznany wprowadziłbyś
                                      sobie z umowie zapis, że możesz wpłacać w USD i problemu by nie było. O ile
                                      płaciłes w USD oczywiście. A nawet dziś mieszkanie kupione w USD po kursie 3,85
                                      jest w bardzo dobrej cenie biorąc pod uwagę fakt, że mieszkania w ciągu roku
                                      skoczyły o 15% mój drogi, doinformowany sąsiedzie. A w rozliczeniach czytaj za
                                      co płacisz- nie ma tam stawek ale jest dokładnie wypunktowane za co się płaci-
                                      więc nie rozumiem Twojego problemu.
                                      Co do kwestii garażu wypowiedziałam się już chyba jasno, nie zamierzam
                                      kontynuować wymiany piłeczki- strata czasu i energii.

                                      A oczy otwierać, hmm... znowu proponuję kozetkę i zmianę mieszkania na inne.

                                      Pozdrawiam Cię ciepło miły sąsiedzie.
                                      • Gość: zima00 Re: Nie rozumiem! IP: *.wsei.pl / *.wsei.pl 06.06.05, 10:24
                                        Beznadziejna wypowiedz!
                                        Kobieto opamietaj się i lepij nic nie pisz
                                    • aleksandra.budziak Re: Nie rozumiem! 02.06.05, 22:38
                                      Szanowni Klienci,

                                      chętnie podyskutuję z Wami w salonie sprzedaży wiedząc z kim rozmawiam, a nie
                                      na forum z pseudonimami. Nie kupiłam mieszkania w PBW, szkoda:-( i nie jestem
                                      nikim innym na forum, piszę tu pierwszy raz. Bardzo chętnie porozmawiam z
                                      Piotrem, o ile się ujawni, a forum czytam sporadycznie, a nie namiętnie.
                                      Oczywiście domyślam się, kto jest kim, ale to chyba nie ma znaczenia. Zapraszam
                                      do biura.

                                      Pozdrawiam.
                                      • Gość: Piotr Re: Nie rozumiem! IP: 217.11.152.* 03.06.05, 18:12
                                        Witamy. Jednak miałem rację..:) Uderz w stół a nożyce się odezwą...
                                        • Gość: nowa co nowego? IP: *.aster.pl / *.aster.pl 10.06.05, 18:28
                                          Proponuje przeszlosc oddzielic gruba kreska :)) i dalej wymieniac sie
                                          informacjami - szkoda, zebysmy tego zaprzestali z powodu jakichs nieporozumien.
                                          A ze watek spada i spada - podciagam go do gory. pozdrowienia
                                          • Gość: Kobiet(-k)a Re: co nowego? IP: *.aster.pl 12.06.05, 15:53
                                            Witam sąsiadów,
                                            wiecie czego sie dowiedziałam? Tym razem to dobra wiadomośc dla tych, którzy
                                            mają kredyt na mieszkanie. Nie płaci sie juz za wpis hipoteki do naszych ksiąg
                                            wieczystych. Warunkiem jest jednak złożenie tego wpisu u notariusza, bo jak sie
                                            idzie samemu to sad wyciaga kaskę. No i jeszcze jedno- na oswiadczeniu banku do
                                            wpisu musi byc napisane, że jest to kredyt na mieszknaie na rynku pierwotnym.
                                            Jak nie ma takiego zapisu to tez sie płaci. Więc musi byc zapis, hipoteka
                                            wpisana juz w akcie końcowym i kilka tysiecy z kieszeni. Fajna wiadomość. Wielu
                                            z Was ma kredyt?
                                            • maalgo Re: co nowego? 13.06.05, 12:36
                                              Przelamuje cisze na forum. Tez mam kredyt, ale nie mam bladego pojecia czy jest
                                              tam adnotacja o rynku pierwotnym - sprawdze. Pozdrowienia dla sasiadki z tej
                                              samej klatki:))

                                              -
                                              maalgo
                                              • Gość: wwww Re: co nowego? IP: 213.17.171.* 14.06.05, 08:24
                                                Witam.

                                                Juz dawno nie byłam na budowie ale dzisiaj przejeżdżałam i wpadło mi do głowy
                                                takie pytanie na które może ktoś z Was zna odpowiedź. Klatki 1,3,5 są ocieplane
                                                styropianem a klatki 2 i 4 czymś ciemny na co kładziony jest piaskowiec. Co to
                                                jest za materiał budowlany?
                                                Pozdrawiam
                                                • Gość: Yaris Re: co nowego? IP: *.internetdsl.tpnet.pl 14.06.05, 09:52
                                                  Wełna mineralna obita z jednej strony czymś papo-podobnym (to ciemne).
                                                  Układają to chyba nawet w dwóch warstwach a więc dość grubo.

                                                  Wełna to "pełnowartościowy" materiał izolacyjny. Wiele budynków ma ocieplenia
                                                  tylko z wełny, a powyżej 7 czy 8 piętra ocieplenia z wełny są standardem, bo na
                                                  wyższych kondygnacjach nie można uzywać styropianiu.

                                                  Pozdr.
                                                • Gość: wwww Re: co nowego? IP: 213.17.171.* 15.06.05, 13:12
                                                  Dziękuję za odpowiedź ;-))) i
                                                  Pozdrawiam
                                  • Gość: jocek Re: Nie rozumiem! IP: *.aster.pl 25.05.05, 22:06
                                    Gość portalu: Kobiet(-k)a napisał(a):

                                    > w III, a sąsiad z której pyta? :-)))

                                    jakby sąsiadka poczytała wątek od początku, to by sie wyjaśniło ;-))))))))))

                                    • Gość: Rafal Re: Nie rozumiem! IP: *.idea.pl 25.05.05, 23:56
                                      A ja bardzo chętnie poznam opinie innych sąsiadów, również te negatywne.
                                      Zachwycać się bedziemy, jak naprawdę bedzie czym.
                              • Gość: zimaoo Re: Nie rozumiem! IP: *.wsei.pl / *.wsei.pl 25.05.05, 15:49
                                Kobieto!
                                Czego Ty nie rozumiesz,ludzi którzy mają racje.Jakim prawem piszesz,że
                                dziękujesz tym którzy narzekają,każdy ma do tego prawo jeśli czuje się
                                pokrzywdzony,do tego służą fora.Jeśli komuś to się nie podoba niech nie czyta.
                                Wywody te są bardzo sugestywne !!!
                                • Gość: Kobiet(-k)a Re: Nie rozumiem! IP: *.internetdsl.tpnet.pl 25.05.05, 16:22
                                  Fakt, sugestywne sa Twoje wywody pod tytułem: wydałem (lub - łam) mase kasy i
                                  jestem nieszczęśliwa, DAJCIE mi bo mi się od życia nalezy, bo wydałam kasę.
                                  Śmierdzi ala dorobkiewicz! Dalej sugeruję spacer pod nowym, ślicznym naszym
                                  budynkiem i chwilka uniesień zachwytu- będzie Ci milej!
                                  • Gość: Zimaoo Re: Nie rozumiem! IP: *.wsei.pl / *.wsei.pl 27.05.05, 13:41
                                    -,dorobkiewicz może i tak,ale nie kosztem innych.
                                    -, i radziłbym częściej się myć .
                                    • Gość: Kobiet(-k)a Re: Nie rozumiem! IP: *.internetdsl.tpnet.pl 01.06.05, 14:54
                                      Zbyt niski ten poziom dyskusji, więc dalej w niego nie wchodzę.
                                • Gość: Kobiet(-k)a Re: Nie rozumiem! IP: *.internetdsl.tpnet.pl 25.05.05, 16:26
                                  A ponarzekaj sobie najlepiej u terapeuty- jego gabinet służy do tego a nie
                                  forum. Tu się dyskutuje, a nie narzeka, ale drogi sąsiad (lub sąsiadka) raczyli
                                  o tym zapomnieć. Być może dlatego, ze za to dużo nie zapłacili :-)))))a może
                                  znowu coś źle zrozumieli :-)))))))))
                                • Gość: niezapominajka klatka 1 IP: *.elartnet.pl / 193.238.180.* 25.05.05, 23:29
                                  Szukam sąsiadów z klatki pierwszej. Jest tu ktos taki? mamy ładny taras na
                                  dole - wśród drzew - zielono, miło i zacisznie
                                  • Gość: jocek Re: klatka 1 IP: *.aster.pl 27.05.05, 21:04
                                    w tym roku czujemy się zaproszeni na grilla wirtualnego, ale w przyszłym to
                                    bardziej realnie ;-))))))))))

    • Gość: Rachunek powiern.. Re: Przy Bernardynskiej Wodzie - Catalina IP: *.aster.pl / *.aster.pl 25.05.05, 07:03
      Rachunek powierniczy czy zastrzeżony?
      Catalina na swoim WWW podkreśla że dla inwestycji prowadzony jest rachunek
      powierniczy, ale w formie rachunku zastrzeżonego.
      Różnica w sumie niewielka i na obecnym etapie inwestycji ryzyko niewysokie, ale
      dla ciekawych załączam artykuł z Rzeczpospolitej.

      Rachunek zastrzeżony
      Mamy rachunek powierniczy - ogłasza deweloper i jest to dla niego najlepsza
      reklama. Tymczasem chodzi tu o rachunek zastrzeżony. Zwiększa on bezpieczeństwo
      klienta, ale przede wszystkim chroni interes banku

      Nasza czytelniczka po powrocie z USA postanowiła kupić mieszkanie. Wybrała
      inwestycję u dewelopera, który proponuje wpłaty na rachunek powierniczy. W
      rozmowie z deweloperem poprosiła o udostępnienie przynajmniej niektórych
      przepisów zawartych w umowie dewelopera z bankiem. Uznała bowiem, że skoro ma
      wpłacać na rachunek dewelopera w banku, powinna wiedzieć, jak bezpieczne będą
      tam jej pieniądze. Umowy dewelopera z bankiem nie udostępniono jej, ale
      dowiedziała się, że pieniądze, które wpłacać będzie na rachunek, nie będą tak
      chronione, jak przewidują to przepisy prawa bankowego o rachunku powierniczym.

      Rachunek powierniczy
      Według prawa bankowego rachunek powierniczy to taki, na którym gromadzone są
      pieniądze powierzone posiadaczowi rachunku przez osobę trzecią na podstawie
      odrębnej umowy. Umowę rachunku powierniczego zawierają bank i posiadacz
      rachunku, czyli powiernik.

      Umowa określa warunki, jakie powinny być spełnione, aby pieniądze zgromadzone
      na rachunku mogły być wypłacone posiadaczowi rachunku lub aby jego dyspozycje
      co do wykorzystania tych środków mogły być zrealizowane. W razie ogłoszenia
      upadłości posiadacza rachunku powierniczego pieniądze z tego rachunku podlegają
      wyłączeniu z masy upadłości. W przypadku śmierci posiadacza rachunku
      powierniczego nie wchodzą do masy spadkowej. Nie podlegają też zajęciu, gdy
      zostaje wszczęte postępowanie egzekucyjne przeciwko posiadaczowi rachunku
      powierniczego. Nasza czytelniczka zauważyła, że np. w razie upadłości
      dewelopera pieniądze zgromadzone na rachunku mógłby przejąć bank.

      Rachunek zastrzeżony
      Czy faktycznie deweloper proponuje mi wpłaty na rachunek powierniczy - pyta
      czytelniczka.

      - To nie jest rachunek powierniczy, ale zastrzeżony - wyjaśnia dyrektor
      Krzysztof Czerkas z BRE Banku Hipotecznego. W finansowaniu budownictwa
      mieszkaniowego funkcjonują różne typy rachunków. Możemy wyróżnić rachunki
      powiernicze i zastrzeżone.

      Dyrektor Czerkas uważa, że pieniądze klienta są na tym rachunku też dobrze
      chronione, i wylicza dlaczego: > Inwestycja jest finansowana kredytem bankowym,
      a wpłacane przez przyszłego nabywcę środki zabezpieczają spłatę kredytu. Gdyby
      klient spóźnił się z wpłatą > bank i tak gwarantuje płynność finansową
      inwestycji,co oznacza, że wykonawca będzie miał zapłacone za wykonane prace na
      budowie. > Bank kontroluje, czy wykonanie robót jest zgodne z harmonogramem, a
      wydatki dewelopera faktycznie ponoszone na wskazaną inwestycję.

      Na ogół kredytowanie wiąże się z powołaniem dla tej inwestycji tzw. spółki
      celowej. Ogranicza to możliwość obciążenia jej ryzykiem innych operacji
      prowadzonych przez dewelopera. Ta spółka nie może wydać pieniędzy np. na
      dokończenie innej inwestycji.

      Zdaniem Krzysztofa Czerkasa taki system finansowania nie stwarza dużego
      zagrożenia utraty pieniędzy przez przyszłego nabywcę mieszkania. - I tak jest
      postęp w porównaniu z wolną amerykanką z początku lat dziewięćdziesiątych -
      podkreśla.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się


Nakarm Pajacyka